W środę, 7 lipca, w Nowym Jorku odbyła się Ticker Tape Parade, mająca na celu uhonorować wszystkich tych, którzy z poświęceniem i często narażeniem swojego życia i zdrowia na pierwszy froncie podjęli walką z Covid-19.
Wydarzenie stanowiło wyraz docenienia i wdzięczności władz miasta oraz całej społeczności wobec pracowników szpitali i opieki zdrowotnej, lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych, strażaków, policjantów, pracowników transportu, właścicieli i pracowników małych firm, nauczycieli, opiekunów oraz innych branż niezbędnych, by społeczeństwo mogło funkcjonować.
Parada była pierwszym wydarzeniem na taką skalę od przeszło roku, kiedy to pandemia zablokowała organizację imprez masowych. I choć radość z powolnego powrotu do normalności widać było na twarzach uczestników i widzów, to jednak nie obyło się bez zgrzytów – na Broadwayu zabrakło strażaków, których związek zawodowy wezwał do bojkotu wydarzenia. Paradę zbojkotowali też ratownicy medyczni, którzy domagają się podniesienia stawek płacy. Obecnie otrzymują 16.95 dol. za godzinę. To raptem o 1.95 dol. więcej od minimum.
JLS
