Dawniej były tylko festiwale piosenek, teraz również kwiatów, piwa itd. Dlaczego miałoby nie być więc festiwalu skrzatów, jakże lubianych postaci z bajek? Taką imprezą pochwalić się może Wrocław słynący z sympatii do krasnali.
W dniach 9-11 września br. odbywał się Wrocławski Festiwal Krasnoludków 2022 zorganizowany w Ogrodzie Staromiejskim. To frajda dla małych i dużych. Imprezę zwyczajowo rozpoczęła Wielka Wrocławska Parada Krasnoludków.Barwny pochód zawsze idzie ulicami miasta, a na scenie odbywają się konkursy na najlepsze przebrania krasnali. Ponadto są Plenerowe Ekowarsztaty, rodzinna gra miejska, krasnalowe silent disco i dużo filmów oraz spektakli o skrzatach. Muzeum Miejskie Wrocławia organizuje spacer śladami wrocławskich krasnoludków.
O wrocławskich krasnalach krąży wiele opowieści, ale nie są to wiekowe legendy, tylko sięgające lat 80. W czasach PRL-u krasnale miały charakter prześmiewczy. Swoje istnienie w przestrzeni miejskiej zawdzięczają działaczom antykomunistycznym, którzy umieszczali je na plamach farby na murach powstałych po zamalowywaniu przez władze PRL-u napisów i haseł „antysocjalistycznych”. Pierwsze dwa krasnale zostały namalowano w nocy z 30 na 31 sierpnia 1982 r.
Obecnie można odnaleźć około 350 figurek na terenie całego miasta. Specjalne przewodniki ułatwiają zlokalizowanie ich i opisują każdego krasnala. Czas przejścia szlaku to około 2 godziny. Po drodze czekają między innymi: Papa Krasnal, Syzyfki, Turysta, Bankuś Pieniążek, Wroclovek, Pożarki, Śpioch. Bardzo dużo krasnali znajduje się w okolicy Rynku. Choć we Wrocławiu jest mnóstwo bajkowych figurek, stale przybywa pomysłów na stworzenie nowych. Może już niebawem liczba figurek zwiększy się do 400. Kto chce, może kupić skrzata, płacąc od kilkuset do kilku tysięcy złotych i nadając mu wybrane imię. Metaloplastyk wykona też postać na zamówienie, obiekt musi pozostać w miejscu ogólnodostępnym Formalności dopełnia się w porozumieniu z wydziałem promocji urzędu miasta.
Halina Kossak