Inflacja w Polsce osiągnęła kolejny szczyt. Według szybkiego szacunku GUS we wrześniu wyniosła ona 17.2 proc. Informacja ta zaskoczyła nawet analityków i ekonomistów, którzy przewidywali, że szczyt inflacji w Polsce przypadnie na miesiące wakacyjne, a jesienią zacznie ona hamować.
Tymczasem o żadnych hamowaniu nie ma mowy – w sierpniu inflacja wynosiła 16.1 proc., a w lipcu 15.6 proc., co oznacza, że inflacja nie tylko rośnie, ale też rośnie szybciej niż wcześniej. Z danych opublikowanych przez GUS wynika, że najwięcej wzrosła cena nośników energii — aż o 44.2 proc. rok do roku. Podrożała również żywność – za produkty spożywcze Polacy średnio muszą zapłacić o ok. 20 proc. więcej niż o tej porze rok temu.
WEM
