W okupowanym przez siły rosyjskie Mariupolu w południowo-wschodniej części Ukrainy znaleziono kolejny masowy grób, a w nim ponad 100 ciał osób, które zginęły pod koniec lutego. Informacje te przekazał w piątek, 1 lipca, Petro Andriuszczenko, doradca lojalnego wobec Kijowa mera tego miasta.
„Smutne znaleziska każdego tygodnia. Nowy zbiorowy grób pod gruzami w dzielnicy Lewobrzeżnej” – napisał w mediach społecznościowych. Skrytykował również działania okupantów, którzy nie podejmują żadnych działań, żeby ciała ofiar przenieść w miejsca przeznaczone do pochówku.
„Uliczne groby powoli przekształcają się w stałe” – napisał Andriuszczenko, zamieszczając zdjęcia krzyży, na których widać z kolei kwietniową datę śmierci.
WEM