W nocy z niedzieli na poniedziałek (25/26 września) doszło do poważnego uszkodzenia biegnących po dnie Bałtyku gazociągów Nord Stream. Do wycieków doszło w jednym miejscu w gazociągu Nord Stream 2 na południowy wschód od Bornholmu oraz w dwóch miejscach w gazociągu Nord Stream 1 na północny wschód od Bornholmu.
Przyczyny wycieków wciąż są badane, ale sprawę postanowił skomentować na Twitterze Radosław Sikorski, były szef polskiego MSZ, a obecnie europoseł Platformy Obywatelskiej. „Thank you, USA” („Dziękujemy, USA”) – napisał we wtorek, 27 września wieczorem, załączając zdjęcie wzburzonej wody i bąbli na powierzchni Bałtyku.
Wpis wywołał burzę komentarzy, również w rosyjskich mediach, które uważają to za dowód tego, iż Stany Zjednoczone zaatakowały Rosję. Jeśli Sikorski nudzi się, pozostając nieco na uboczu głównego nurtu polityki i postanowił zostać głównym bohaterem kontynuacji kultowej komedii: „Jak rozpętałem III wojnę światową”, to wybrał dość kiepski moment.
WEM