Folklor przejawiający się w barwnych pisankach, udział w mszy rezurekcyjnej, ucztowanie i rodzinne zjazdy, wypoczynek od pracy… Z czym najbardziej kojarzymy Wielkanoc i jak ją przeżywamy? To zależy od domowych tradycji i własnego światopoglądu. Na pewno należy dążyć do tego, by święta ubogacały nas duchowo, dawały odrodzenie wiary, więzów rodzinnych i sił fizycznych, pozostawiały piękne wspomnienia.
Istota świąt
Dla osób wierzących najważniejszym powinno być przekroczenie powierzchowności w przeżywaniu tajemnicy Niedzieli Palmowej, wydarzeń Triduum Paschalnego i Zmartwychwstania Pana Jezusa. Wielkanoc jest świętem najwyższej rangi. Pokazuje, że śmierć i nienawiść nie mają ostatniego słowa. To święta dające wielką nadzieję, mniej skomercjalizowane, a tym samym spokojniejsze i refleksyjne, jeśli oczywiście o to zadbamy.
Mniej rzeczy
Większość z nas czeka na święta z nadzieją, że będzie to wspaniały okres w roku. To nieco naiwne, dziecięce pragnienie, gdy się nie dokłada starań, by było faktycznie lepiej, tylko oczekuje się i powtarza schematy. Ulegając powszechnych błędom, sprawiamy, że święta wiążą się z pośpiechem, wysiłkiem, wydatkami i stresem. Przeceniamy materialną stronę tych dni. Nie potrzebujemy tak dużo rzeczy, jak oferuje i wmawia nam reklama, moda, otoczenie.
Wzajemny szacunek
Spotkania rodzinne mające być źródłem przyjemności, prowadzą często do stresu, gdy pojawiają się niewygodne tematy i pytania, zwykle odnawiane co roku. Jeśli pamiętamy, co podczas poprzednich świąt psuło spotkanie, dlaczego nie wyciągamy wniosków z doświadczeń? Rozczarowania powstają też, gdy wszystko chcemy mieć dopięte na ostatni guzik. Ta presja nie pomaga, a wręcz szkodzi i odbiera radość.
Lekka uczta
Ani wielkanocne łakomstwo, ani żywieniowy reżim, nie będą dawać zadowolenia. O ile w Wigilię na uroczystą wieczerzą wielu czeka o głodzie i wieczorem traci hamulce, w czasie Wielkanocy bywa odwrotnie – umiar ginie przy świątecznym śniadaniu i reszta dnia jest ciężka. Dobrze jest stosować zasadę „częściej, ale mniej”. Skosztujmy każdej potrawy, ale w niewielkich ilościach. Bądźmy asertywni, jeśli ktoś po raz kolejny namawia do poczęstunku.
Poza ekranem
Smartfon, komputer, telewizor i fotel nie mogą być głównymi receptami na wypoczynek i rozrywkę. Zaczyna się wiosna i pora z niej korzystać, dotleniać organizm poprzez rodzinne spacery, które spalają kalorie, ułatwiają trawienie, umilają czas. Warto wypoczywać aktywnie, aby czuć się zdrowiej podczas świąt i po nich. Dzieci docenią to, że włączymy się w zabawy z nimi. Bardziej zapamiętają radosne pościgi z wodą w lany poniedziałek niż siedzenie za najbogatszym stołem. W przypadku środowisk polonijnych warto zaplanować wspólne spotkania, kultywować tradycje i upamiętniać je, by kolejne pokolenie mało dobre wzorce i nie zapominało o korzeniach.
HK
