Klub Seniora „Krakus” działający przy Centrum Polsko-Słowiańskim oferuje wiele programów dla starszej Polonii. Jednym z nich jest regularna gimnastyka. O tym, jak ważny jest ruch, chyba nie trzeba nikogo przekonywać.
Podjęte wyzwanie
W „Krakusie” odbywały się już wcześniej zajęcia, ale nie cieszyły się tak dużą frekwencją. Pół roku temu Natalia Pruszko podjęła wyzwanie, aby stworzyć grupę ćwiczących seniorów.
– Kiedy pracownicy administracji klubu „Krakus” zaproponowali mi prowadzenie zajęć dla seniorów, nie zastanawiałam się ani chwili. Na pierwszych zajęciach ćwiczyło zaledwie pięć osób, ludzie wciąż bali się szalejącego koronawirusa, nie byłam pewna co z tego wyjdzie. Tymczasem grupa się rozrasta, dziś ćwiczy już około 30 uczestników – mówi trenerka.
Dyrektor Artur Pustuła, koordynator Zuzanna Frontczak-Dąbrowicz i menadżer Agata Foryś z ogromnym zaangażowaniem dbają o to, aby zapewnić seniorom jak najwięcej rozrywek i aktywności. – Spędzany wspólnie z seniorami czas daje mi ogromną satysfakcję, zwłaszcza, że widzę, jak wielkie robią postępy – twierdzi Natalia. – Pokazuję im jak się ruszać, a oni zarażają mnie swoją pozytywną energią – dodaje.
Chętnych przybywa z zajęć na zajęcia. Głównie dlatego, że Natalia, oprócz ujmującej osobowości, dokładnie wie, co robi. Trzy lata temu ukończyła nowojorską szkołę Focus Personal Training Institute, zdobyła prestiżowy certyfikat trenera z National Academy of Sports Medicine. Może prowadzić zajęcia w każdej grupie wiekowej zarówno w siłowniach, jak i na terenach otwartych. – Teraz zdobywam kolejną specjalizację w dziedzinie ćwiczeń korekcyjnych oraz ćwiczeń fitness dla osób starszych – mówi.
Aktywni seniorzy
– Gimnastyka jest lepsza niż wszelkie witaminy i suplementy – twierdzi Aniela Przystarz. – A panią Natalię to nam chyba samo niebo zesłało. Jej ćwiczenia są niesamowite, przekonałam się o tym na własnym ciele i na własnych kościach. Choruję na osteoporozę, ale dzięki radom pani Natalii dobrze sobie z nią radzę – mówi.
– A ja cierpiałam na nocne skurcze w nogach, lekarze nic mi nie mogli pomóc, a tu po pierwszych zajęciach poczułam ulgę – dzieli się swoją historią Teresa Blacharska. – Przesypiam w końcu całe noce bez tych dokuczliwych skurczy – dodaje.
Zajęcia ruchowe z Natalią są tak popularne, że uczestnicy chcą, aby odbywały się częściej. – Bardzo byśmy chcieli móc przychodzić co drugi dzień – mówią aktywni seniorzy. Twierdzą, że dwa dni w tygodniu to po prostu za mało. – Ćwiczę, bo chcę być sprawna. Lekarze zalecają, żeby po 70. roku życia się ruszać. Ale naprawdę przydałoby się, żebyśmy mieli jeden dodatkowy dzień. Mamy nadzieję, że się uda – mówi Wiesława Balakowska. – Ja bez tej gimnastyki nie mogę żyć! – dodaje Irena Sawicka. – Lubię ćwiczyć i zawsze jestem aktywna, taki mam charakter, jestem niespokojną duszą. Oprócz ćwiczeń dużo spaceruję albo sama, albo z wnuczkami. Uwielbiam zajęcia z Natalią, ponieważ prowadzi gimnastykę odpowiednią dla osób w takim wieku, rozkręca każdą cząstkę naszego ciała, widać, że jest świetnie przygotowana – twierdzi pani Alicja.
Coraz więcej chętnych
Stefan Rysak na ćwiczenia przychodzi od samego początku. Twierdzi, że zwłaszcza teraz, po miesiącach zamknięcia spowodowanego pandemią, ruch jest niezwykle ważny. – Ćwiczymy na tej samej sali, na której są wydawane obiady. Padła propozycja, abyśmy się przenieśli do innego pomieszczenia, które było puste. Ale ja zaoponowałem, bo osoby, które nie ćwiczą, a przychodzą na obiad, zobaczą nas raz, drugi i trzeci i w końcu do nas dołączą – opowiada z uśmiechem o swoim małym podstępie pan Stefan. – Mieliśmy wcześniej jakieś zajęcia przez telewizję, ale nikt nie był tym zainteresowany. Tu chodzi o kontakt na żywo. Pani Natalia jest wyciszona, bardzo miła, uśmiechnięta, to, co robi, robi z pasją i nas tą pasją zaraża. Witaminy witaminami, ale stawy trzeba rozruszać, żeby nie było problemu z zawiązaniem butów czy z wejściem po schodach – mówi pan Stefan.
Podczas zajęć widać, że Natalia i jej podopieczni mają świetny kontakt. Każdy stara się jak może dokładnie wykonywać polecenia. Trenerka spokojnie tłumaczy, jak ustawić ciało podczas ćwiczeń oraz wyjaśnia, które partie ciała pracują i jak odpowiednio oddychać.
Doskonała trenerka
– Zajęcia przystosowuję do poziomu zaawansowania uczestników, przy odpowiednio dobranej muzyce. Formy są różne – od ćwiczeń aerobowych, czyli tlenowych z wykorzystaniem elementów tańca po ćwiczenia na krześle z użyciem ciężarków, taśm rozciągających, piłek. Gimnastykę rozpoczynamy od łagodnej rozgrzewki, a kończymy ćwiczeniami rozciągającymi, które mają na celu wyciszyć, zrelaksować nasze ciało – tłumaczy Natalia zasady swoich zajęć.
– Z tej grupy jestem wyjątkowo dumna – opowiada. – Widzę jak ogromne postępy poczynili w ciągu ostatniego pół roku, jak bardzo poprawiła się ich kondycja. Stali się silniejsi, bardziej elastyczni, świadomi swojego ciała. Poprawili technikę ćwiczeń, energii mają więcej niż niejeden nastolatek. Praca z nimi to sama przyjemność. Pamiętajmy, że ruch to nieoceniony sposób na zdrowie i przedłużenie życia, niesie ze sobą szereg korzyści – pozbywamy się bólów kręgosłupa, stawów, zmniejszamy ryzyko zawału serca, dotleniamy organizm, regulujemy poziom cukru we krwi, wzmacniamy kości, zwiększamy odporność. Zajęcia grupowe przynoszą radość, poprawiają samopoczucie, motywują do wyjścia z domu, nawiązują się nowe znajomości. Jednym słowem: same korzyści! – podsumowuje.
Iwona Hejmej
Gimnastyka w klubie seniora „Krakus”
Zajęcia odbywają się we wtorki od 10:15 do 11:00 i czwartki od 11:00 do 12:00 – 176 Java Street na Greenpoincie
Prowadząca gimnastykę Natalia Pruszko jest wykwalifikowanym trenerem. Wyjaśni wszelkie wątpliwości, doradzi najlepsze ćwiczenia. Czeka na Wasze pytania w dni treningowe.
I ty możesz zostać fit seniorem! Dołącz do klubu „Krakus”. Jedyny wymóg: ukończenie 60. roku życia.
