Już niemal drugi tydzień mieszkańcy zachodniej części Stanów Zjednoczonych zmagają się z wyjątkowo silnym atakiem zimy.
Kalifornia, dotknięta latem przez suszę, upały i związane z tym pożary, teraz musiała stawić czoła obfitym opadom deszczu i powodziom. W dodatku w ostatnich dniach z północy nadciągnęło chłodniejsze powietrze, co sprawiło, że dotychczasowy deszcz zmienił się w lód i zaczął sypać gęsty śnieg. W Hollywood są to pierwsze opady śniegu od 34 lat! Meteorolodzy pierwszy raz od 1989 r. wydali dla Los Angeles ostrzeżenie przed zamieciami śnieżnymi.
Trudne warunki pogodowe utrudniają jazdę kierowcom. W ostatnim tygodniu lutego ponad 100 tys. gospodarstw domowych było pozbawionych prądu w związku z opadami śniegu i silnym wiatrem, który zrywał linie energetyczne.
Niestety, meteorolodzy nie mają dobrych wiadomości – przewidują, że taka pogoda może się jeszcze utrzymać przez następne dni. Klimatolodzy natomiast ostrzegają, że w związku ze zmianami klimatu ludzie muszą się liczyć z tak ekstremalnymi wahaniami temperatur i występowaniem tak skrajnych zjawisk atmosferycznych.
WEM