Dziennik Washington Post, powołując się na źródła w administracji federalnej, donosi, że w ostatnich dniach Amerykanie rozmawiali z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim na temat najbezpieczniejszych miejsc do schronienia, by zapewnić ciągłość funkcjonowania ukraińskiego rządu. Zełenski jednak zdecydowanie odmówił opuszczenia Ukrainy.
Według amerykańskich władz obalenie Zełenskiego i zainstalowanie w Kijowie marionetkowego rządu jest głównym celem rosyjskiej inwazji.
– Nie składamy broni; będziemy bronić naszego kraju – powiedział tymczasem w nagraniu opublikowanym w sobotę rano Zełenski, który nadal przebywa w atakowanym przez Rosjan Kijowie. Zaapelował również razem z merem Kijowa do mieszkańców stolicy o przygotowanie butelek z benzyną. Ochotnikom wydano też od kilkunastu do kilkudziesięciu sztuk broni wraz z amunicją.
WEM