Radosław Sikorski wystąpił w programie Morning Joe w telewizji MSNBC. Szef polskiego MSZ ocenił, że możliwość kontynuowania wojny przez Rosję nie jest nieskończona.
– Wojna zakończy się wtedy, gdy Putin zdecyduje, że inwazja była błędem i że nie osiągnie swoich celów za akceptowalną cenę. Do tego jeszcze nie doszedł, ale jego gospodarka i jego zdolność do wysłania na śmierć setek tysięcy Rosjan nie są nieskończone – powiedział Sikorski w programie publicystycznym.
– Jeśli utrzymamy kurs, tę wojnę będziemy mogli zakończyć, przywracając prawo międzynarodowe i przywracając granice międzynarodowe – zaznaczył szef MSZ, dodając, że kluczem do zwycięstwa jest m.in. udzielenie Kijowowi większej pomocy finansowej.
– Musimy dać prezydentowi Zełenskiemu środki, aby zmienił kalkulacje Putina. Ukraina ma rodzimy przemysł zbrojeniowy, który ma pewne wolne moce produkcyjne, a kilka miliardów dolarów w euro mogłoby im bardzo pomóc, aby Putin zrozumiał, że nie może wygrać – powiedział polski minister.
Stwierdził, że rozwiązaniem konfliktu byłoby cofnięcie wojsk obydwu krajów za swoje granice. – Ukraina przeniosła wojnę na terytorium Rosji. Nawet rosyjscy propagandyści zaczynają zdawać sobie sprawę, że to nie idzie zgodnie z planem. Ci, którzy chcą pokoju, powinni wezwać oba kraje do wycofania sił za linię międzynarodową – podkreślił Sikorski.
tom