niedziela, 24 listopada, 2024
Strona głównaDziałyCiekawostkiPolska wojna o majonez

Polska wojna o majonez

Winiary czy Kielecki? A może Hellmann’s? Majonezowy spór w Polsce trwa już od lat i jego końca nie widać. O co chodzi w sporze o to, który z majonezów dostępnych na polskim rynku jest najlepszy?

Fot. Archiwum WEM

Majonez a wielkanocna kuchnia

Święta to okres, w którym dyskusja na temat tego, który majonez jest najlepszy, ożywa na nowo. Szczególnie dobrą okazją do powrotu jej na tapet jest Wielkanoc – to właśnie jej kulinarnym symbolem są jajka, a te jak wiadomo najlepiej smakują z majonezem właśnie. Warto już na wstępie zaznaczyć, że majonezowa wojna nie ogranicza się tylko do Kieleckiego i Winiary. Oj, nie… Biorą w niej udział także inni producenci, zarówno ci więksi jak Hellmann’s, jak i ci lokalni, mniejsi.

Spór o majonez

Nie da się ukryć, że w przypadku Wielkanocy majonez staje się kulinarnie wyjątkowo ważny. Stosowany jako dodatek do sałatek, jajek i kanapek może doskonale wzmocnić i wzbogacić ich smak. Jednak jego złe dobranie może go równie łatwo zaburzyć.

Wydawać by się mogło, że majonezy niewiele różnią się smakiem – a jednak różnicę wyczuje każdy, kto przywiązany jest do określonej marki. To właśnie to przywiązanie odgrywa w sporze kluczową rolę. Można odczytywać je w kategorii lokalnego patriotyzmu. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że część konsumentów sięgnie po daną markę majonezu, bo jest on produkowany właśnie w tym rejonie.

Z drugiej strony na rynku dostępne są też majonezy dużych marek, które swoim zasięgiem pokrywają całą Polskę. Te także mają swoich zwolenników – lubiących stałość i pewność swoich kulinarnych wyborów.

Tak przygotowany grunt może z łatwością stać się polem bitwy. Wystarczy tylko jedno internetowe wyznanie, stawiające którąś markę ponad innymi. Iskra poszła, mamy walkę na majonezowe być albo nie być.

Czym różnią się majonezy?

Odpowiedzi na to pytanie są dwie. Pierwsza to smakiem, druga – składem. Tu dobrymi przykładami porównania będzie właśnie Kielecki i Winiary. Pierwszy wyróżnia się wyrazistym, mocnym octowym smakiem i krótkim, dobrym składem. Drugi jest znacznie łagodniejszy, delikatny, dekoracyjny. Z kolei jego skład nie jest już tak dobry i krótki, jak w przypadku konkurenta z kieleckiego. Sprawia to, że oba majonezy mogą mieć inne zastosowanie w zależności od upodobań osoby jedzącej. Trudno jest jednak wybrać ten „najlepszy”, jeśli akurat nie jest się fanem żadnego ze wspomnianej dwójki.

W tym miejscu warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię – możliwość zrobienia majonezu w domu. Jakie zalety ma takie rozwiązanie? Same. Skład dodatku będzie ograniczony do niezbędnego minimum, a smak idealnie dopasowany do osoby, która go robiła. Dodatkową zaletą tego rozwiązania jest też jego łatwość. Majonez domowy można zrobić samemu nawet w 10 minut. Do jego przygotowania potrzebnych jest tylko kilka składników. Na ich liście są żółtka, olej roślinny, musztarda i opcjonalnie czosnek.

Drugie dno majonezowego sporu

Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na stronę sporu, o której się nie mówi… Komu zależy na tym, by majonezowa bitwa trwała w najlepsze? Odpowiedzi dostarczył tu Paweł Jaroszyński, CEO, Head of Social Media w agencji Pitted Cherries w rozmowie z serwisem portalspozywczy.pl. Jak twierdzi, cały spór wokół rodzajów dodatku do sałatek i jajek jest umiejętnie podsycany i kreowany przez marketingowców producentów.

Dla marki Winiary czy producenta Majonezu Kieleckiego nie ma lepszej reklamy niż napędzane silnymi emocjami „dyskusje” konsumentów. Tworzy się nam naturalny buzz marketing i jest to sytuacja wymarzona dla każdego marketingowca. Nic tylko siedzieć z boku i od czasu do czasu umiejętnie wkładać kij w mrowisko, aby temperatura sporu nie malała albo była coraz większa. A budżet marketingowy na to na pewno jest, bowiem według szacunków rynek majonezowy w Polsce jest wart 650 mln zł – stwierdził w rozmowie z portalem.

Anna Miler


Przepis na domowy majonez Roberta Makłowicza

Składniki:

  • 2 jajka
  • 1 łyżeczka musztardy
  • 2-3 łyżki soku z cytryny
  • 200 ml oleju rzepakowego
  • odrobina czosnku przeciśniętego przez praskę
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1 szczypta pieprzu

Przygotowanie:

W wysokim i wąskim pojemniku umieść dwa jajka, dodaj musztardę, sok z cytryny, czosnek, sól, pieprz. Zblenduj wszystkie składniki. Ważne, żebyś trzymać blender w jednej, stałej pozycji. Zacznij dodawać olej – bardzo małymi porcjami lub cieniutkim strumieniem. Równocześnie cały czas blendując masę. Ta w końcu stanie się jasna, gładka, gęsta i puszysta. Gotowy, domowy majonez będzie idealnym dodatkiem do wielkanocnych potraw.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze

Ostatnio dodane

- Advertisment -