Od kilku miesięcy w księgarniach dostępna jest książka „Nie mylić z miłością”. Zawiera ona bardzo osobiste przemyślenia Katarzyny Nosowskiej. Artystka, zaglądając w głąb siebie, przemierzając kolejne etapy życia, dociera do tego, co najważniejsze – do sedna miłości. Radzi delektować się tym uczuciem, nie pochłaniać go.
Z kart książki płynie myśl, że każda piosenka, dążenie i wszystko cokolwiek robimy, ma oparcie w miłości. Nosowska pisze o szczęściu, radości i stabilizacji. Jest też mowa o nieuchronnych zawodach i rozczarowaniach, dystansie i o tym, że czasem warto się zatrzymać.
52-letnia piosenkarka ma smykałkę do pióra. Napisała wcześniej dwie inne książki: „A ja żem jej powiedziała…” (w 2018 r.) i „Powrót z Bambuko” (w 2020 r.). Już we wczesnych latach życia z powodzeniem tworzyła felietony dla kilku czasopism: „Filipinka” (1998-2002), „Muza” (2003), „Sukces”, „Zwierciadło” (2007-2008, 2016-2017), „Gazeta Magnetofonowa” (2016). W 2000 r. ujawniła plan wydania tomu poezji, który jednak nie ukazał się.
Nosowska ma wciąż wierne rzesze fanów. Nie goni na oślep za sławą, jest skłonna do refleksji. Tajemnicy nie stanowi fakt, że najmłodsze lata artystki nie zapowiadały jej kariery, tylko tzw. zwykłe życie. Dziewczyna ze Szczecina uczyła się w technikum odzieżowym. Drzemała w niej pasja do śpiewu, którą realizowała m.in. w chórze Politechniki Szczecińskiej. Przez krótki czas pracowała jako sprzedawczyni w księgarni, a nawet jako sprzątaczka. Przez prawie rok była zatrudniona na poczcie, gdzie wprowadzała dane do komputerów. Została zwolniona po tym, jak w sierpniu 1992 r. wyjechała na festiwal w Jarocinie bez udzielonego urlopu. Życie pokazało, że warto czasem się zbuntować, zaryzykować dla pasji.
Twórczość Nosowskiej pełna jest poszukiwań, prób. Łączyła już elementy gatunków, takich jak rock, muzyka alternatywna, muzyka elektroniczna, trip hop i pop. Zdobyła szereg nagród. Prywatnie Nosowska jest mamą Mikołaja, syna ma z byłym partnerem – perkusistą Adamem Krajewskim. Od 2001 r. jest związana z muzykiem Pawłem Krawczykiem, gitarzystą „Hey”, za którego wyszła w 2018 r. w Las Vegas.
H.K.
