Dojrzałe pokolenie miłośników kina i telewizji dobrze pamięta Joannę Pacułę, prawdziwą gwiazdę, o której zrobiło się z czasem cicho. Choć miała ona szansę na wielką karierę nawet w Hollywood, wycofała się z show-biznesu.
Do pięknej aktorki wzdychały setki mężczyzn, ale ona wybrała jednego. Wyszła za mąż za znanego producenta i aktora Hawka Kocha, który zostawił dla niej żonę oraz dzieci. Po rozwodzie z nim zamieszkała w centrum Los Angeles. Nie utrzymuje licznych kontaktów towarzyskich jak inne gwiazdy.
Nie wszyscy wiedzą, że polskiej aktorce proponowano role w takich głośnych produkcjach jak „Nagi instynkt”, „9 i 1/2 tygodnia” czy „Fatalne zauroczenie”. Oferty te odrzuciła. Konieczna tam była nagość i udział w odważnych scenach, na które nie chciała się wówczas zgodzić.
Niektórzy twierdzą, że na odrzucenie takich szans mógł wpłynąć związek aktorki, a ściślej obawa o zazdrość męża, ale to tylko spekulacje.
Pełna wdzięku Pacuła nie tylko otrzymywała znakomite propozycje filmowe, ale także pojawiała się na okładkach „Vogue” czy „Harper’s Bazaar”. To było i jest wielkie marzenie wiele modelek na świecie.
Fakty z życia aktorki są przykładem tego, że czasem zwykły przypadek znacząco wpływa na dalsze losy. W 1982 r. postanowiła zostać w Stanach Zjednoczonych po tym, jak dwa tygodnie przed powrotem do kraju ukradziono jej wszystkie dokumenty, bilety i paszport, o czym opowiadała potem w wywiadach. Zamieszkała początkowo u przebywającej za oceanem aktorki Elżbiety Czyżewskiej, rozpoczynając współpracę z reżyserami hollywoodzkimi.
H.K.