Według „Forbes 400”, corocznego rankingu najbogatszych Amerykanów opublikowanego 10 października, aż 46 miliarderów z listy mieszka na Florydzie. Miejsce lidera w stanowej czołówce zajął miliarder Ken Griffin. Jest on najbogatszym człowiekiem na Florydzie – jego majątek szacuje się na 35.4 miliarda dolarów. Zajmujący 24. miejsce w kraju 54-letni Griffin założył i prowadzi Citadel, firmę zajmującą się funduszami hedgingowymi z siedzibą w Miami, zarządzającą aktywami o wartości ponad 60 miliardów dolarów.
Jak wynika z danych Forbes, majątek 400 najbogatszych miliarderów w Ameryce wynosi w sumie 4.5 biliona dolarów, co dorównuje rekordowi ustanowionemu w 2021 roku. Ogółem są oni o około 500 miliardów dolarów bogatsi niż rok temu, w dużej mierze dzięki odbiciu na giełdach i boomowi technologicznemu napędzanemu sztuczną inteligencją.
By zostać uwzględnionymi w zestawieniu, miliarderzy musieli posiadać majątek netto wynoszący co najmniej 2.9 miliarda dolarów. Dla porównania rok temu było to 2.7 miliarda dolarów. Forbes podał, że do obliczeń wartości netto wykorzystał ceny akcji z 8 września.
Na tegorocznej liście zabrakło jednego z najbardziej znanych mieszkańców Florydy – byłego prezydenta Donalda Trumpa.
AM