Plaże Rhode Island przeżywają tego lata prawdziwe oblężenie. Mieszkańcy szukający w wodzie ochłody mogą nie zdawać sobie sprawy z zagrożenia, jakie stanowią lokalne prądy. W pracy ratownikom postanowili pomóc urzędnicy.
Charlestown rozpoczęło monitorowanie plaż pod kątem wyłapywania osób mających trudności z pływaniem. Jak przekazał koordynator lokalnego GIS Stephen McCandless, miejscy ratownicy używają dronów nie tylko do badania wody, ale także do pomocy pływakom w niebezpieczeństwie.
Jak działać mają drony w przypadku akcji ratunkowej? Proces opisał Luke Slom, pilot drona z certyfikatem FAA dla miasta. Ratownicy mogą używać sprzętu do pomocy topiącym się pływakom, dostarczając topiącym się specjalne półfuntowe saszetki przeznaczone do utrzymywania pływaków na powierzchni wody.
AM