Lipiec rozpoczął się pechowo dla lidera zespołu Akcent. Podczas koncertu Zenka Martyniuka we Włodawie doszło do incydentu. Do wokalisty i jego grupy ktoś z tłumu rzucał jajkami. Muzyk przerwał występ.
Zdarzenie miało miejsce podczas Dni Włodawy w województwie lubelskim 1 lipca br. muzyk nie krył oburzenia. Powiedział, że po raz pierwszy spotyka się z tego typu zachowaniem na swoim koncercie, a ma już za sobą kilkanaście tysięcy występów. Próbował zaprosić na scenę śmiałka, ale nie było odzewu. Martyniuk oznajmił, że najchętniej zszedłby ze sceny, jednak nie zrobi tego z uwagi na umowę z organizatorami imprezy. Nie chciał też zawieść fanów, choć mówił, że nie tylko on, ale i jego grupa „straciła humor i chęć do grania”.
Publiczności nie spodobało się zuchwalstwo osoby z tłumu. Na nagraniach słychać gwizdy i okrzyki. Policji udało się namierzyć sprawcę zamieszania, był nim 57-letni mężczyzna. Mówił, że rzucał jajkami, ponieważ „nie podobała mu się muzyka, która była wtedy grana”. Najwyraźniej jednak przewidział niezadowolenie, bo mało kto wychodzi rekreacyjnie z zapasem jajek. Jak podaje Komenda Powiatowa Policji we Włodawie, uczestnik imprezy postanowił dobrowolnie poddać się karze.
Mężczyzna usłyszał zarzuty zakłócenia ładu i porządku publicznego. Zgodził się na środek karny w postaci zakazu wstępu na imprezy masowe. Sprawa wraz z wnioskiem o ukaranie zostaje przekazana do Sądu Rejonowego we Włodawie. Z komunikatów policyjnych wynika, że rzucone na scenę jajka nie trafiły żadnego z występujących muzyków.
Gwiazdor disco polo już wielokrotnie spotykał się z negatywnym odbiorem rodaków zarzucających mu tandetność stylu czy po prostu szpan. W przypadku koncertu organizowanego dla mieszkańców miasta i okolic niektórzy uznali, że ich pieniądze zostały źle zainwestowane. Martyniuk nie jest tanią gwiazdą, przeciwnie – gra za wysokie stawki. Wciąż ma wierne i liczne grono fanów.
Halina Kossak
