Drugi tydzień lutego zaczął się dla tłumaczy przysięgłych z Massachusetts strajkiem. 30 specjalistów sądowych nie podjęło pracy. Powodem jest brak podwyżek stawek wynagrodzenia. Jak twierdzą, nie zmieniły się one w Massachusetts od 17 lat.
Tłumacze przysięgli odgrywają kluczową rolę w codziennych postępowaniach sądowych. Ich praca ma realny wpływ na ludzkie życie – tłumaczą oskarżonym słowa sędziów i adwokatów. Jak zwracają uwagę, w ich grupie zawodowej panują braki kadrowe, a ich głównym powodem jest właśnie niska płaca. Przekłada się to na przeciąganie się spraw sądowych.
Jak informują przedstawiciele stanowego sądu pierwszej instancji, w ciągu najbliższych 30 dni ogłoszone mają zostać nowe stawki dla tłumaczy. Będą one obowiązywać z mocą wsteczną do 1 stycznia.
WEM