Długi weekend majowy, według obecnych prognoz będzie cieplejszy od tego sprzed tygodnia, ale nagły wybuch ciepłej pogody nie nastąpi – wynika z informacji przekazanych PAP przez synoptyka IMGW-PIB Małgorzatę Tomczuk.
Jak poinformowała PAP synoptyk IMGW–PIB Małgorzata Tomczuk, koniec tygodnia według obecnych prognoz zapowiada się nieco cieplej, w stosunku do zbliżającego się weekendu. Dodała, że nie będzie jednak nagłego „wybuchu ciepłej pogody”.
„W piątek w dalszym ciągu prognozowane są opady deszczu” – powiedziała Tomczuk. Dodała, że temperatura maksymalna może wynieść do 15, 16 st. C.
„Z upływem przyszłego tygodnia będzie się powoli ocieplać i jest szansa na cieplejszą majówkę – cieplejszą niż weekend, który jest przed nami” – powiedziała.
Marcin Chomiuk
mchom/ lena/