W artystyczny sposób, z pędzlem i farbami oraz lampką wina uczczono amerykański Dzień Matki. W charytatywnej akcji zorganizowanej przez Children’s Smile Foundation w audytorium Centrum Polsko-Słowiańskiego na Greenpoincie wzięło udział ponad 30 osób. Dochód z tego wydarzenia przeznaczony zostanie dla dzieci walczące z siatkówczakiem.
Po trzyletniej przerwie, spowodowanej obostrzeniami pandemicznymi, udało się powrócić do jednej ze stałych imprez, mających na celu gromadzenie funduszy na pomoc chorym i potrzebującym dzieciom. Tegoroczna edycja akcji „Girls’ Paint Night with Smile” dedykowana była maluchom cierpiącym na retinoblastomę (nowotwór siatkówki oczu), których coraz więcej przyjeżdża do Nowego Jorku, by leczyć się w klinice Memorial Sloan Kettering Cancer Center na Manhattanie u światowej sławy specjalisty, jakim jest dr David Abramson.
Impreza – jak wskazuje jej nazwa – przeznaczona była dla kobiet i miała na celu oderwanie ich od codziennych obowiązków zawodowych i domowych oraz zrelaksowanie się w artystyczny sposób, w dodatku z lampką wina oraz pysznym ciastem. Idealną okazją ku temu okazał się amerykański Dzień Marki, który przypada zawsze w drugą niedzielę maja. Jednak by w tym wyjątkowym dniu nie odrywać mam od swoich rodzin, a zwłaszcza dzieci, akcja odbyła się w piątkowy wieczór 6 maja i stanowiła świetne wprowadzenie do wyjątkowego i rodzinnego weekendu.
Podczas dwugodzinnego spotkania każda uczestniczka mogła namalować obraz pod okiem doświadczonej i profesjonalnej artystki Karoliny Romanowskiej z firmy Color of Imagination. To ona zapewniła wszystkim odpowiednie akcesoria malarskie: sztalugi, blejtram z naciągniętym płótnem, farby i pędzle oraz udzieliła fachowych wskazówek. W tym roku panie malowały bukiet kwiatów w dużym niebieskim wazonie.
Mimo że początkowo chyba nikt nie zwrócił na to uwagi, to po namalowaniu swoich obrazów niektóre osoby zauważyły, że dominują na nich dwa kolory – żółty i niebieski, przez co przywoływały skojarzenia z barwami flagi ukraińskiej. I jak później podkreśliła instruktorka, były to odpowiedni trop.
– Wszystkie moje prace mają swoje ukryte przesłanie. Tym razem bazowaliśmy głównie na odcieniach niebieskiego i żółtego. Jakże znane są to dwa kolory w ostatnim czasie… Losy Ukrainy nie są mi obojętne. Jest ona w moich myślach i dlatego jej poświęciłam pracę przygotowaną do malowania podczas tej akcji – wyjaśniła Karolina Romanowska. Kolorystyka ta również świetnie korespondowała z wystrojem sali, która była przygotowana na mający się w niej odbyć następnego dnia charytatywny koncert na rzecz ukraińskich uchodźców w Polsce.
Atmosfera podczas warsztatów była wyśmienita. Zarówno uczestniczki charytatywnej imprezy, jak i organizatorzy oraz instruktorka, byli zadowoleni z jej przebiegu. – To był wspaniale spędzony czas w świetnym towarzystwie. Przebywanie z dobrymi ludźmi napełnia mnie pozytywną energią i tak było właśnie podczas tego wieczoru – zapewniła Karolina Romanowska. Prowadząca warsztaty była również zadowolona z końcowych prac wszystkich uczestniczek, chociaż nie chciała w jakiś szczególny sposób wypowiadać się na temat poszczególnych obrazów. – Tu nie można oceniać poziomu umiejętności, bo nie o to chodzi w takich spotkaniach. Ważne jest, żeby było miło i wesoło. Nie liczą się umiejętności, tylko chęci, a to jest podstawą sukcesu w każdej dziedzinie – stwierdziła właścicielka firmy Color of Imagination.
Zadowolenia nie krył także Wojciech Maślanka, dyrektor wykonawczy Children’s Smile Foundation. – Najważniejsze, że panie miały świetną zabawę i okazję spotkać się ze znajomymi po dłuższej przerwie. Mam nadzieję, że przynajmniej niektóre z nich odkryły w sobie duszę artysty i będą chętnie uczestniczyły w podobnych akcjach w przyszłości. Myślę, że był to bardzo dobry wstęp do świątecznego weekendu związanego z Dniem Matki – podkreślił. Przy okazji wyraził wdzięczność wobec wszystkich osób, dzięki którym akcja „Girls’ Paint Night with Smile” się odbyła.
– Serdeczne podziękowania kieruję do Grażyny Ozgi i Barbary Ortyl za przygotowanie pysznego ciasta domowej roboty. Jestem również wdzięczny paniom z zarządu Rady Dyrektorów Children’s Smile Foundation za pomoc w przygotowaniu imprezy i jej promocji wśród kobiet – dodał dyrektor wykonawczy. Stwierdził też, że ogromne podziękowania należą się zarządowi Centrum Polsko-Słowiańskiego, które jako sponsor bezpłatnie udostępniło audytorium na przeprowadzenie artystycznych warsztatów.
Dzięki całkowitemu ograniczeniu kosztów do minimum – również serwowane wino pochodziło od anonimowego sponsora – oraz złożonym datkom udało się zebrać (po odliczeniu kosztów prowadzenia zajęć i materiałów malarskich) 1,300 dolarów, które w całości zostaną przeznaczone na leczenie dzieci walczących z siatkówczakiem, czyli nowotworem oczu.
PR Children’s Smile Foundation
opr. WEM