W środę, 14 kwietnia, w Adams, MA odbyła się ceremonia pożegnalna oficera Williama „Billy’ego” Evansa. Evans zginął na służbie 2 kwietnia, kiedy wjechał w niego samochód, który staranował barykadę pod Kapitolem.
Podczas gdy rodzina zmarłego, w tym jego 9-letni syn Logan i 7-letnia córka Abigail, ich matka Shannon Terranova i matka Evansa Janice, uczestniczyła w prywatnej mszy pogrzebowej w kościele św. Stanisława Kostki, setki żołnierzy i oficerów – w tym członkowie Capitol Police Motorcycle Unit – w strugach deszczu oddawało mu honory. Gdy jego trumna była wieziona w żałobnym kondukcie przez rodzinne miasto, mieszkańcy ustawili się wzdłuż ulic. Oprócz parasoli wielu trzymało amerykańskie flagi lub kładło ręce na sercu.
Szacunek dla poległego na służbie oficera wyraził też prezydent USA Joe Biden.
JLS