W czwartek, 24 lutego, przez Nowy Jork przeszły tłumy osób demonstrujących swoją solidarność z zaatakowaną przez Rosję Ukrainą.
Szacuje się, że manifestacjach uczestniczyło nawet kilkanaście tysięcy osób, wśród których byli zarówno Ukraińcy, jak i Amerykanie wspierający społeczność ukraińską i wyrażający swój sprzeciw wobec polityki Putina, a nawet Rosjanie, którzy również są przeciwni działaniom ich ojczystego kraju.
Manifestujący zebrali się m.in. obok siedziby Stałego Przedstawicielstwa Rosji przy ONZ oraz na Times Square, gdzie zebrani spontanicznie zaśpiewali ukraiński hymn.
Solidarność z Ukrainą zadeklarował burmistrz miasta Nowy Jork Eric Adams, który potępił rosyjską inwazję. „Nowy Jork jest domem dla największej populacji ukraińskiej w Ameryce, a nasze miasto stoi z nimi i dołącza do nich w modlitwie za tych, którzy są atakowani. Niesprowokowana i nieuzasadniona inwazja na ich ojczyznę jest atakiem na wolność” – napisał na Twitterze.
WEM