Ponad 200 osób świętowało w niedzielę 10 listopada 2019 roku 60. urodziny Amerykańsko-Polskiego Klubu Sobieski w Greenacres. Uroczysty bal odbył się w przepięknie udekorowanej w biało-czerwone barwy Sali Balowej klubu.
Bal rozpoczęła obecna prezes klubu. Beata Paszkiewicz podziękowała i wręczyła kwiaty ochotnikom oraz osobom zaangażowanym w pracę klubu na przestrzeni lat, w tym swoim poprzednikom. – To właśnie te osoby, na przestrzeni ostatnich 60 lat, włożyły mnóstwo ciężkiej pracy, serca i poświęcenia, byśmy dzisiaj my oraz pokolenia, które po nas nastąpią, mogli cieszyć się i być dumni z naszego pięknego Amerykańsko-Polskiego Klubu Sobieski w Greenacres na Florydzie. Bez tej rzeszy oddanych ludzi niemożliwym byłoby prowadzenie takiego ośrodka – mówiła prezes.
Beata Paszkiewicz przypomniała również początki i misję klubu, który został oficjalnie zarejestrowany 13 marca 1959 roku (założycielami byli: Joseph Rupnik, Joseph Marcinkowski, Joseph Grochowski, Joseph Buchek i Leo Freda, zaś pierwszym prezesem Leo Fred).
– Możemy szczycić się tym faktem, iż dane nam jest kontynuować tradycję rozpoczętą przez grupę takich jak my imigrantów w 1959 roku. Celem i założeniem naszego klubu było i jest podtrzymywanie polskiej tradycji i kultury – podkreśliła. – Na przełomie tych lat wiele się w „Sobieskim” wydarzyło, zawitało w nasze progi wielu ciekawych ludzi, ze świata kultury i sztuki. Okazało się również, iż posiadamy wielu utalentowanych pisarzy, poetów, muzyków oraz aktorów wśród naszych lokalnych rodaków. Nawiązywały się wspaniałe przyjaźnie, które przetrwały lata, powstawały kółka zainteresowań: taneczne, teatralne, chór, polska szkoła, miłośników brydża, yoga, zumba i wiele innych – dodała.
Klub w Greenacres Beata Paszkiewicz nazwała „naszą małą Polską, naszym wspólnym domem rodzinnym, z daleka od ziemi ojczystej”. – Dźwięk naszej pięknej, polskiej mowy, czar kolorowych strojów ludowych, uśmiech na buziach naszych milusińskich cieszą serce każdego Polaka przekraczającego próg naszego „polskiego domu”. To właśnie nasze polskie dzieci są przyszłością tego klubu. Życzę wszystkim członkom klubu, jak również naszej zaprzyjaźnionej Polonii w południowej Florydzie, abyśmy wspólnie mogli cieszyć się tak pięknym Amerykańsko-Polskim Klubem Sobieski przez następnych wiele, wiele lat – powiedziała prezes.
Następnie na scenie odbyło się przedstawienie artystyczne teatru „Bez Wizy”, łączące piosenkę, balet i sporą dawkę humoru. Po smacznym obiedzie do tańca zagrał zespół Sweet Harmony z zachodniego wybrzeża Florydy. Zespołowi towarzyszyła znana nie tylko na Florydzie wokalistka Aida. Zabawa taneczna trwała do północy.
opr. bo
Fot. Krystyna Teller / Polish News, Hanna Stępniak