Debaty o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO, wsparciu Ukrainy czy sytuacji na Białorusi i w regionie Morza Bałtyckiego odbędą się w ramach zaplanowanego na poniedziałek i wtorek w Sejmie spotkania Zgromadzenia Parlamentarnego NATO z udziałem parlamentarzystów z państwa całego Sojuszu.
W spotkaniu przedstawicieli ZP NATO – tzw. seminarium w formule Rose-Roth – udział wezmą przedstawiciele delegacji parlamentów krajowych państw NATO. Jak powiedziała PAP przewodnicząca polskiej delegacji do ZP NATO Joanna Kluzik-Rostkowska (KO), w spotkaniu weźmie udział ok. 180 gości ze wszystkich państw Sojuszu. Będzie to pierwsze tego typu spotkanie w Warszawie od 10 lat; poprzednie odbyło się w 2014 r.
Kluzik-Rostkowska podkreśliła wagę tego, że spotkanie odbywa się w Polsce. Zauważyła, że spotkanie parlamentarzystów z różnych krajów i różnych ugrupowań w Warszawie będzie okazją do przedstawienia perspektywy Polski czy krajów bałtyckich. „To się potem przenosi na dyskusje w parlamentach poszczególnych państw; to ma sens i nie jest to przekonywanie przekonywanych” – wskazywała.
Nawiązując do wojny w Ukrainie zauważyła, że „jesteśmy na tyle blisko, (…) że ją bardziej namacalnie czujemy”. „Dlatego to ważne, że oni przyjadą do nas, a nie spotkamy się np. w Portugalii 2000 kilometrów dalej. Będziemy rozmawiać o wojnie, która jest tutaj, w naszym regionie. Mam też nadzieję, że będzie to takie forum, na którym będziemy mogli pochwalić się wieloma rzeczami, które Polska robi dla Ukrainy” – dodała.
Według Kluzik-Rostkowskiej „Polska i kraje bałtyckie, Finlandia zresztą też, o wiele bardziej doceniają i rozumieją zagrożenie” wynikające z działań Rosji. „Wiemy, że ono istnieje i jest znaczące” – dodała.
Jak mówiła, „ogólne przeświadczenie wśród Polaków jest takie, że bycie prorosyjskim jest właściwie równoznaczne z byciem antypolskim; bardzo podobnie jest jest w krajach bałtyckich”. Tymczasem – oceniła – w wielu krajach NATO postawy prorosyjskie nie są aż tak marginalne, jak w naszym regionie; wskazała w tym kontekście m.in. na Czechy, Bułgarię czy Węgry, gdzie – jak zauważyła – często np. wspieranie Ukrainy w jej walce z Rosją jest prezentowane jako popieranie nieustannej wojny.
Spotkanie Zgromadzenia Parlamentarnego NATO złożone będzie z kilku paneli dyskusyjnych z udziałem ekspertów i zagranicznych gości. W panelu otwierającym w poniedziałek rano udział wezmą m.in. marszałek Sejmu Szymon Hołownia, marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz oraz szef BBN Jacek Siewiera. Kosiniak-Kamysz ma wygłosić wystąpienie poświęcone perspektywie Polski po lipcowym szczycie NATO w Waszyngtonie.
Kolejne panele poświęcone będą m.in. sytuacji i wzmacnianiu wschodniej flanki NATO w kontekście lipcowego szczytu NATO, wsparciu Ukrainy w jej drodze do zwycięstwa w wojnie obronnej z Rosją, a także szerszym zagadnieniom regionu wschodniej flanki i całej Europy.
We wtorek rano zaplanowany jest osobny panel poświęcony kwestii Białorusi i państw regionu Morza Bałtyckiego, mają w nim udział wziąć m.in. liderzy białoruskiej opozycji demokratycznej Swiatłana Cichanouska i Paweł Łatuszka. Drugi panel tego dnia poświęcony zostanie kwestiom wzmacniania demokracji w obliczu narastającej fali autorytaryzmów. We wtorek po południu przedstawiciel ZP NATO udadzą się do Radomia, gdzie zwiedzą Fabrykę Broni „Łucznik”.
Program Rose-Roth, w ramach którego odbywają się seminaria o tej samej nazwie, zainicjowali w 1990 r. ówczesny przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego NATO, kongresmen Charlie Rose oraz senator Bill Roth. Celem seminariów jest wzmocnienie współpracy ZP NATO z krajami Europy Środkowej i Wschodniej. Pierwotnie program Rose-Roth koncentrował się na wspieraniu tych państw w procesie demokratyzacji oraz wprowadzaniu reform politycznych i ekonomicznych po upadku Muru Berlińskiego. Obecnie seminaria są poświęcone głównie problemom bezpieczeństwa regionalnego, w tym w szczególności wschodniej flanki NATO.
Zgromadzenie Parlamentarne NATO to instytucja współpracująca z Sojuszem, ale niebędąca częścią jego struktur. W jej skład wchodzą delegaci z parlamentów krajowych wszystkich państw członkowskich, a także m.in. z państw stowarzyszonych. ZP powstało w 1995 roku i od tej pory obraduje na corocznych dwóch sesjach – wiosennej i jesiennej. Celem zgromadzeń jest wzmacnianie więzi między poszczególnymi państwami sojuszniczymi, w tym także między różnymi siłami politycznymi w poszczególnych parlamentach. Polska delegacja uczestniczy w Zgromadzeniu od czasu akcesji do Sojuszu w 1999 roku.
mml/sdd/mhr/PAP