W Niedzielę Świętej Rodziny w wielu parafiach w Polsce małżonkowie odnawiają swe przyrzeczenia. Jest to dla nich okazja do ożywienia miłości i świadectwo wobec wspólnoty – powiedział PAP przewodniczący Rady ds. Rodziny KEP bp Wiesław Śmigiel.
Niedziela Świętej Rodziny obchodzona jest w Kościele katolickim w pierwszą niedzielę po Bożym Narodzeniu. W tym roku przypadnie ona 31 grudnia.
Od XVIII w. święto Świętej Rodziny obchodzono na poziomie diecezji. Pierwszy ustanowił je 4 listopada 1684 r. w Kanadzie, za aprobatą papieża Aleksandra VII, biskup François de Montmorency-Laval.
Do liturgii Kościoła święto wprowadził na stałe papież Leon XIII dekretem z 20 listopada 1890 r., aprobującym „kult czci zwrócony ku Rodzinie Świętej”. W roku 1903 Leon XIII zatwierdził to święto.
Na cały Kościół rozszerzył je w 1922 r. papież Benedykt XV.
Zgodnie z zachętą Konferencji Episkopatu Polski w wielu parafiach kraju zaplanowano w niedzielę Świętej Rodziny odnowienie przyrzeczeń małżeńskich.
„Jest to powrót do pierwotnej miłości, która doprowadziła małżonków przed ołtarz, zapewnienie o niegasnącej miłości i szacunku oraz otwarcie na łaskę sakramentu małżeństwa” – powiedział PAP przewodniczący Rady ds. Rodziny KEP bp Wiesław Śmigiel.
Zaznaczył, że „życie małżeńskie składa się z wielu gestów i wydarzeń”.
„Rutyna, codzienne problemy, trudności i kryzysy potrafią odebrać radość miłości przeżywanej w małżeństwie. W związku z tym trzeba zabiegać o to, co buduje jedność, ułatwia komunikację i podtrzymuje ogień miłości” – powiedział duchowny.
Przypomniał, że „ważne są kwiaty dla żony, wzajemna pomoc, życzenia z różnych okazji, wspólne posiłki, dobre i czułe słowa oraz małżeńska i rodzinna modlitwa”.
W ocenie bp. Śmigla, „odnowienie przyrzeczeń małżeńskich jest okazją do świadectwa wobec wspólnoty parafialnej”.
Zwrócił uwagę, że „w judaizmie rodzina była gwarancją bezpieczeństwa i zapewniała przekaz wartości i tradycji”.
„Pomagała również zachować wiarę w jedynego Boga, dlatego miała uprzywilejowane miejsce, podobnie jak w chrześcijaństwie” – dodał.
Wyjaśnił, że „w Kościele katolickim małżeństwo zyskało rangę sakramentu, czyli widzialnego znaku łaski Bożej”.
Zaznaczył, że „małżeństwo jest wspólnotą wiary, nadziei i miłości oraz nakierowaną na zrodzenie i wychowanie dzieci oraz przekazanie wiary”.
Kościół katolicki w Polsce przygotował obrzęd liturgii odnowienia przyrzeczeń małżeńskich. W jego ramach śpiewany jest „Hymn do Ducha Świętego”. Po nim małżonkowie odpowiadają na trzy pytania kapłana, które nawiązują do złożonej w dniu ślubu przysięgi. W ten sposób ponownie deklarują, „czy chcą wzajemnie się miłować; czy chcą okazywać sobie szacunek i żyć w coraz większej wierności małżeńskiej; czy chcą wspierać się w troskach, w radościach, w zdrowiu i chorobie, służąc sobie aż do końca życia”.
„W tym czasie ich dłonie mogą być przewiązane stułą, podobnie jak to było w czasie składania przysięgi małżeńskiej w dniu ślubu. Jeśli podczas mszy swoje ślubowanie odnawia wiele małżeństw, wtedy celebrans przewiązuje stułą dłonie jednej z par małżeńskich – ale na pytania kapłana odpowiadają wszyscy małżonkowie odnawiający swe przyrzeczenia.
Magdalena Gronek/PAP