Ukraiński Związek Piłki Nożnej poinformował, że w wyniku działań wojennych zginął piłkarz FK Hostomel, Dima Martynenko i jego matka. Rosjanie zbombardowali ich rodzinny dom. O życie walczy 7-letnia siostra piłkarza, która została ciężko ranna.
„Nie żyje Dima Martynenko i jego matka. Rosyjska bomba uderzyła w ich dom. Piłkarz z Ługańska, najlepszy strzelec i zawodnik drugiej ligi. Grał dla FK Hostomel. Jego siedmioletnia siostra potrzebuje pomocy. Trafiła do szpitala z urazami głowy. Lekarze walczą o jej życie” – brzmi informacja zamieszczona w mediach społecznościowych przez Kijowsko-Światoszyński Okręg Związku Piłki Nożnej.
Wcześniej tragiczną wiadomość przekazała też biathlonowa federacja Ukrainy. W walkach z agresorem z Rosji zginął Jewhen Małyszew. Miał niespełna 20 lat.
„Jewhen Małyszew zabity podczas akcji. Młody ukraiński biathlonista, były członek kadry narodowej juniorów, zginął w akcji podczas pełnienia służby wojskowej…”– podał we wtorek twitterowy profil portalu ski-nordique.net.
Zawodnika wpisem w mediach społecznościowych pożegnał Tomasz Sikora, polski mistrz świata, Europy i srebrny medalista olimpijski.
To kolejne ofiary wojny wśród sportowców. Kilka dni temu śmierć poniósł zawodnik motoballu Jewgienij Babanow, a w piątkową noc zginął Witalij Sapyło, 21-letni zawodnik klubu Karpaty Lwów.
WEM