Szacuje się, że około dziewięć milionów Amerykanów cierpi na powszechną chorobę dłoni zwaną „trzaskającym palcem” („trigger finger”). The Hospital of Central Connecticut (HOCC) dysponuje nowym urządzeniem, które oferuje pacjentom minimalnie inwazyjny sposób łagodzenia bólu i objawów związanych z tym schorzeniem.
Czym jest „trzaskający palec”?
Ścięgna w palcach, które pozwalają poruszać rękami, zasadniczo działają jak opaski błyskawiczne i utrzymują ścięgna blisko kości. Zapalenie ścięgien i tworzący się z tego powodu obrzęk mogą być przyczyną tzw. „trzaskającego palca”.
– „Trzaskający palec” może się przydarzyć każdemu, ale ludzie, którzy wykonują powtarzające się ruchy chwytające i ciągnące podczas pracy, diabetycy i osoby z reumatoidalnym zapaleniem stawów, są bardziej narażeni na rozwój tego schorzenia – mówi dr Jacob Jabbour, chirurg ręki w HOCC.
Jakie są objawy?
U danej osoby może występować jeden lub wiele palców dotkniętych tym schorzeniem. Osoby z „trzaskającym palcem” mogą napotkać następujące problemy z rękami:
- trzaskanie lub klikanie podczas poruszania palcami;
- guz lub tkliwość w dłoni u podstawy palca;
- sztywność chorego palca.
– W niektórych przypadkach chory palec może zostać zablokowany w zgiętej pozycji i trzeba go ręcznie otworzyć, aby go wyprostować, co może być bolesne i niewygodne – mówi dr Jabbour.
Jak leczy się „trzaskający palec”?
HOCC jest pierwszym w stanie, który używa urządzenia, które pomaga złagodzić objawy „trzaskającego palca”. Nazywa się UltraGuideTFR™ firmy Sonex Health. Jest używane z naprowadzaniem ultrasonograficznym w czasie rzeczywistym do wykonywania procedur zwalniania „trzaskającego palca”. – Wykonujemy małe nacięcie dłoni i używamy urządzenia do przecięcia troczka pochewki włóknistej ścięgna, uwalniając tym samym całe ścięgno i mięsień – wyjaśnia dr Jabbour.
– Po przecięciu ścięgno znów może płynnie przesuwać się, zabieg natychmiastowo łagodzi objawy „trzaskającego palca” – podkreśla dr Jabbour. Mniejsze nacięcie oznacza mniejszy ból, obrzęk i mniej obaw u pacjenta. Odbywa się to w znieczuleniu miejscowym w gabinecie lub sali zabiegowej. – Dzięki temu urządzeniu ludzie mogą dość szybko wrócić do pracy i normalnych czynności. I nie wymaga później leków przeciwbólowych ani rehabilitacji – dodaje dr Jabbour.
Jak długo trwa procedura?
Dr Jabbour mówi, że procedura trwa od 10 do 20 minut dla każdego palca.
Aby uzyskać więcej informacji lub umówić się na spotkanie, zadzwoń pod numer 860.224.5650 lub odwiedź thocc.org/hand