czwartek, 21 listopada, 2024
Strona głównaDziałyRaporty SpecjalneStolica oddała hołd bohaterom w 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego

Stolica oddała hołd bohaterom w 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego

Cześć i chwała bohaterom, wieczna pamięć poległym! Wieczna chwała powstańcom warszawskim! – powiedział prezydent RP Andrzej Duda podczas obchodów 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. W uroczystościach rocznicowych 1 sierpnia wzięły udział tłumy mieszkańców stolicy, w tym ostatni żyjący powstańcy.

– Powstańcy stanęli do walki po to, by dać świadectwo tego, że są, że żyją, że trwają i że mimo lat okupacji Polska nie zniknęła z ich serc – mówił Andrzej Duda. Fot. prezydent.pl

Apel pamięci

Dzień przed rocznicą odbył się apel pamięci z udziałem m.in. powstańców warszawskich, prezydenta Andrzeja Dudy i prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera. – Proszę o wybaczenie za zbrodnie, przed którymi bronili się Polacy w Powstaniu Warszawskim – powiedział gość z Niemiec. Jak podkreślił „każde słowo wydaje się za słabe, by nazwać to bestialstwo”. – Nam, Niemcom, w których imieniu dzisiaj do państwa przemawiam, nie wolno go zapomnieć – stwierdził.

Spotykamy się tu, by nigdy więcej nie było okupacji, żeby powiedzieć, że na okupację nie ma zgody, także na okupację Ukrainy – mówił z kolei prezydent RP. – Nie ma na to zgody wolnego świata, do którego dziś my także dzięki powstańcom warszawskim, dzięki tamtemu bohaterstwu, należymy – dodał.

Fot. prezydent.pl

Hołd pomordowanym na Woli

Rankiem 1 sierpnia prezydenci Polski i Niemiec oddali hołd ofiarom rzezi Woli – złożyli wieńce w miejscu pamięci przy skrzyżowaniu ul. Górczewskiej i al. Prymasa Tysiąclecia w Warszawie.

Prezydent Andrzej Duda przypomniał, że 1 sierpnia „hitlerowskie wojska, niemieckie, przede wszystkim oddziały SS, rozpoczęły eksterminację ludności stolicy”. – Do 12 sierpnia 1944 roku tutaj, na Woli, w tej części Warszawy, wymordowano około 60 tys. cywilnych mieszkańców Warszawy – podkreślił.

Fot. prezydent.pl

Prezydent zaznaczył, że zwykli mieszkańcy stolicy byli wyprowadzani z domów, kamienic i rozstrzeliwani na ulicach miasta. – Ciała ludności Warszawy były palone. Kilkanaście ton popiołów zebrano na ulicach i placach Woli, po to, żeby złożyć je we wspólnej mogile – dodał.

Andrzej Duda podkreślił, że obecność Franka-Waltera Steinmeiera na uroczystościach to ważny symbol. – Prezydent Niemiec, a więc syn tego narodu, który był sprawcą tych straszliwych zbrodni, składa wieniec, pochyla głowę, klęka przed krzyżem upamiętniającym tamtą ofiarę i tamtych pomordowanych – wskazał.

Frank-Walter Steinmeier, prezydent Niemiec, oddał hołd warszawiakom pomordowanym na Woli. Fot. prezydent.pl

Minuta ciszy w Godzinie „W”

Główne uroczystości rocznicowe odbyły się tradycyjnie na Placu Krasińskich w stolicy. Przy Pomniku Powstania Warszawskiego odprawiono mszę świętą polową, po niej nastąpił uroczysty Apel Pamięci.

Niech stąd, spod tego pomnika, miejsca uświęconego krwią setek tysięcy poległych i zabitych, z miejsca, gdzie było wejście do kanału na ulicy Długiej, niech brzmi, nie tylko w 80. rocznicę, ale w każdą kolejną rocznicę: cześć i chwała bohaterom, wieczna pamięć poległym! Wieczna chwała powstańcom warszawskim! Niech żyje wolna, suwerenna, niepodległa Polska! – powiedział prezydent Duda.

Fot. prezydent.pl

Tuż przed Godziną „W” na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach Andrzej Duda złożył wieniec na grobie gen. Antoniego Chruściela „Montera”, dowódcy Okręgu Warszawskiego AK. Następnie o 17.00 przy Pomniku Gloria Victis Prezydent RP oddał hołd powstańcom. Zgromadzeni minutą ciszy uczcili pamięć powstańców. Odśpiewano „Mazurek Dąbrowskiego” i odegrano hejnał warszawski.

Polska nie zniknęła z serc

W przeddzień rocznicy bohaterskiego zrywu Andrzej Duda spotkał się z powstańcami w Parku Wolności na terenie Muzeum Powstania Warszawskiego. Podczas uroczystości polski przywódca wręczył odznaczenia państwowe uczestnikom tamtych wydarzeń za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej.

Prezydent RP wręczył odznaczenia państwowe ostatnim uczestnikom Powstania z 1944 roku. Fot. prezydent.pl

Powstańcy stanęli do walki po to, by odzyskać wolność. Stanęli do walki po to, aby dać świadectwo tego, że są, że żyją, że trwają i że Polska – choć zniknęła z mapy – to Polacy nie zniknęli i Polska nie zniknęła z serc. Że przywrócenie ojczyzny, odzyskanie jej, odbicie i przepędzenie okupanta są absolutnym celem, dla którego naród polski gotowy jest poświęcić wszystko – mówił prezydent.

Fot. prezydent.pl

F-16 nad niebem stolicy

Tuż przed „godziną W” nad Warszawą odbył się honorowy przelot sił powietrznych. Na niebie pojawiły się: C-130 Hercules i cztery myśliwce F-16. Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego, podkreślił, że lot jest „hołdem dla najdzielniejszych z dzielnych – dla alianckich lotników”.

Gdy zaczynaliśmy budowę muzeum, spotykaliśmy się z powstańcami i zadawaliśmy pytanie: kto był najdzielniejszy w czasie powstania? Wszyscy odpowiadali: „Lotnicy! Myśmy ich podziwiali, bo dzięki nim wiedzieliśmy, że nie jesteśmy sami” – powiedział Ołdakowski.

Przelot oddał tym samym także hołd 147 lotnikom alianckim, którzy zginęli w trakcie misji nad Warszawą. W tym gronie byli Brytyjczycy, Amerykanie, Kanadyjczycy, Australijczycy, lotnicy RPA i Polski. Od 4 sierpnia do 22 września dokonywali zrzutów lekarstw, amunicji, broni i jedzenia. Z południowych lotnisk Włoch pokonywali 3 tys. km przez kraje okupowane przez III Rzeszę. Po wykonaniu zadania nie mieli szans na odpoczynek, międzylądowanie za linią frontu wschodniego. Dowództwo wojsk Związku Radzieckiego (czytaj: Stalin) nie wyraziło na to zgody…

Tomasz Ryzner

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze

Ostatnio dodane

- Advertisment -