Rosyjscy urzędnicy i deputowani domagają się podjęcia przez rząd Federacji Rosyjskiej działań, aby natychmiast zamknąć kompleksy memorialne w Katyniu i Miednoje. Uzasadniają to tym, że fałszują one prawdę historyczną.
Informację tę podano na Twitterze na profilu „Pamięć”. Również serwis smolnarod.ru napisał, że została ogłoszona uchwała o rozwiązaniu „sprawy katyńskiej”, w której zaproponowano zamknięcie miejsc pamięci w Katyniu i Miednoje, motywując to „wrogim zachowaniem Polski” oraz sprzecznością z ustawodawstwem Federacji Rosyjskiej i „prawdą” wynikająca z rosyjskich dokumentów. Zgodnie z wnioskiem, pomniki znajdujące się na miejscu kaźni polskich oficerów miałyby zostać rozebrane.
Sprawę skomentował Jan Kasprzyk, szef urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, który napisał: „Moskal i Rosjanin to jednak nie narodowość, ale stan umysłu. Mówię o tym od lat, ale jeszcze niedawno wielu mi mówiło, że mam jakieś fobie”. Nie sposób nie przyznać mu racji…
WEM