Podczas mistrzostw Europy piłkarska reprezentacja Polski będzie trenować na obiektach Hannoveru 96. Michał Probierz zdecydował się na tę lokalizację po rekonesansie, który odbył w kilku niemieckich klubach.
Trener kadry brał pod uwagę Bremę, Poczdam, ale ostatecznie wybór padł na półmilionowy Hannover, który położony jest bliżej centrum Niemiec. To ułatwia kadrze logistykę przed każdym ze spotkań, które zaplanowano w Hamburgu, Berlinie i Dortmundzie.
Biało-Czerwoni będą stacjonować w położonym w centrum stolicy Dolnej Saksonii, ale sąsiadującym z lasem, hotelu Sheraton, z którego będą mieli kwadrans drogi autokarem na lotnisko i kilka minut na obiekty klubu Hannover 96.
Ta druga trasa wiedzie drogą przecinającą las, 640-hektarowy Eilenriede (niem. „olchowe bagno”), największy las miejski w Niemczech, blisko dwa razy większy od nowojorskiego Central Parku.
Do dyspozycji Polaków będzie sześć pełnowymiarowych, oświetlonych boisk z naturalną trawą. – Miasto jest ładne, spokojne, ludzie przyjaźni. Ma też wszystko, co można wykorzystać do integracji: kręgielnie, gokarty, centra wspinaczkowe – mówił w rozmowie z portalem „sportowefakty” Dariusz Żuraw, piłkarz Hannoveru 96 w latach 2001-2008
Biało-Czerwoni rozpoczną udział w turnieju meczem z Holandią w Hamburgu (16.06), potem zagrają z Austrią w Berlinie (21.06) i z Francją w Dortmundzie (25.06). Z grupy wyjdą dwie drużyny.
tom
