Czy Polska może się kojarzyć z winnicami i winem doskonałej jakości? Nie tylko może, ale i powinna! Tradycje związane z winiarstwem na terenie kraju sięgają swoimi korzeniami ponad 1000 lat wstecz. Miłośnicy wina odnaleźć mogą w Polsce kilka rejonów, które szczególnie zasłynęły winiarskimi zwyczajami. Oto co warto wiedzieć na temat tej pięknej, wiekowej tradycji, która nie kojarzy się z Polską.
Odrobina historii
Historia polskiego winiarstwa sięga już X wieku. Pierwszym rejonem, którego mieszkańcy rozpoczęli przygodę z uprawą winorośli, były okolice Krakowa. Ślady świadczące o kwitnącej w tamtym okresie uprawie winorośli – głównie na potrzeby liturgiczne – odnalezione zostały nawet na zboczach wzgórza wawelskiego. Równocześnie tradycja winiarska rozwijała się także w Tyńcu. Winorośle uprawiane były tam bez przerwy od XI aż do końca XVIII wieku.
Kolejnym regionem Polski, który poszczycić się może wielowiekową tradycją winiarstwa, są okolice Zielonej Góry. Dokumentacja wskazująca na nie pochodzi z podobnego okresu co krakowska. Pierwsze krzewy winorośli w rejonie miały pojawić się już w okolicy roku 1150, za sprawą i osiedlenia się osadników z Flandrii.
Na Podkarpaciu tradycje winiarskie sięgają XI wieku. To właśnie wtedy zaczęto sadzić winorośle w okolicach Przemyśla i Sanoka – przy grodach książęcych. Rejon zaczerpnął swoją winiarską tradycję z wpływów krymskich i bizantyjskich. Słynne podkarpackie uprawy winorośli znajdowały się także w okolicach Jasła i od XIV wieku Krosna.
Winnice teraz
Rosnącą popularność rynku rodzimych win w Polsce widać doskonale także w statystykach. Jak wynika z danych Krajowego Ośrodku Wsparcia Rolnictwa, w sezonie 2021/2022 w sprzedaży komercyjnej klienci znajdą trunki aż od 380 producentów. Dla porównania: w poprzednim sezonie było ich na rynku 329, co oznacza pojawienie się 51 punktów na winnej mapie Polski. Warto odnotować, że był to drugi największy skok w liczbie nowych producentów w ostatniej dekadzie. Rekord nadal należy do sezonu 2019/2020, który zakończył się z wynikiem 64 nowych winiarni. Z kolei w sezonie 2017/2018 również było ich 51.
Jak liczba polskich winnic przekłada się na powierzchnię zajmowaną pod uprawy winorośli na terenie kraju? W sezonie 2021/2022 zamykała się ona w niespełna 619 hektarach należących do winnic. Z kolei w poprzednim sezonie było to 564. Oznacza to, że na terenie kraju w ciągu roku pojawiło się 55 hektarów z uprawą winorośli. Jest to oczywiście wzrost ich liczby, jednak warto zauważyć, że w porównaniu z poprzednimi latami nie jest on spektakularny. Był on najniższy od sezonu 2016/2017, w którym przyrost powierzchni ograniczył się zaledwie do 27 hektarów.
Polska enoturystyka
Poruszając temat polskich winnic nie sposób pominąć także wiążącej się z nimi enoturystyki. Najkrócej rzecz ujmując, jest to po prostu turystyka winiarska. Jako forma spędzania wolnego czasu i realizacji pasji winiarskiej obraca się ona wokół odwiedzania miejsc związanych z uprawą winorośli i produkcją wina, a także eksplorowania regionów słynących z rozwiniętej kultury winiarskiej.
W Polsce enoturystyka nie jest jeszcze szczególnie popularną gałęzią turystyki, jednak z roku na rok – razem z całą branżą winiarską – zyskuje coraz bardziej na popularności. Świadczy o tym doskonale stale poszerzająca się oferta wycieczek do miejsc degustacji wina i winnic, gdzie odwiedzający mogą nie tylko zakosztować lokalnie wyrabianych trunków, ale i poznać historię regionu, wytwarzanego w jego obrębie wina, a także poznać tajniki jego produkcji. Wiele – choć oczywiście nie wszystkie – z ulokowanych na terenie Polski winnic zaprasza w swoje progi turystów, uchylając im rąbka winiarskiej tajemnicy.
Doskonałym początkiem dla każdego, chcącego bliżej zapoznać się z gałęzią turystyki, jaką jest enoturystyka, jest skierowanie swoich kroków w stronę Podkarpacia. W rejonie tym powstały pierwsze szlaki winiarskie. Przykładem może tu być Karpacki Szlak Wina, który obejmuje aż 29 winnic z terenu Polski, jak i Słowacji. Równocześnie enoturyści mogą korzystać także ze stale poszerzającej się oferty różnego rodzaju festiwali i dni winiarskich, które organizowane są coraz częściej w całym kraju. Lubuski Festiwal Otwartych Piwnic i Winnic, Kazimierskie Winobranie, Festiwal Smaków Beskidu Wyspowego – to zaledwie kilka przykładów z całej listy.
Najbardziej znane winnice
Do jakich miejsc warto skierować swoje kroki, zaczynając przygodę z eksploracją polskich winnic? Na pewno warto odwiedzić winnice cieszące się szczególną sławą i mogące pochwalić się wieloletnią tradycją, a także oferujące zwiedzającym coś więcej niż jedynie możliwość degustacji swoich wyrobów. Oto lista 5 miejsc, które wyjątkowo często pojawiają się w zestawieniach tego typu:
- Winnica Jaworek, Miękinia k. Wrocławia
- Stara Winna Góra, Górzykowo k. Zielonej Góry
- Sztukówka, Frysztak k. Jasła
- Winnica Sandomierska, Dwikozy k. Sandomierza
- Winnica Kinga, Stara Wieś k. Zielonej Góry
Anna Miler