Mecz NBA w Polsce? Radosław Piesiewicz wierzy, że to się może wydarzyć. Prezes PZKosz i PKOl stwierdził, że chciałby zobaczyć nad Wisłą dwie konkretne drużyny z USA.
O możliwości doprowadzenia do takiego meczu szef Polskiego Związku Koszykówki powiedział w rozmowie z TVP Sport. – Rozmowy wejdą w kolejną fazę po igrzyskach, ale już w Paryżu chciałbym spotkać się z decyzyjnymi osobami z NBA – powiedział Piesiewicz.
Prezesowi PZKosz marzy się, że nad Wisłą zagrają drużyny, które mają w składzie koszykarzy z polskimi korzeniami. – Wizyta San Antonio Spurs byłaby czymś niesamowitym. Jeszcze piękniejsze byłoby to, gdyby zagrali przeciw Golden State Warriors, drużynie Brandina Podziemskiego – dodał Piesiewicz.
Jeremy Sochan, zawodnik „Ostróg”, przechodzi w tej chwili rehabilitację po artroskopii stawu skokowego. Mocno liczy, że zdąży dojść do formy i wspomoże reprezentację Polski w turnieju eliminacyjnym do paryskich igrzysk (2-7 lipca Walencji). Brandin Podziemski polskiego paszportu jeszcze nie ma, ale wstępnie zgłosił chęć dołączenia do zespołu prowadzonego przez trenera Igora Milicicia.
W ostatnich latach obserwuje się ekspansję NBA poza granice USA. W ramach przygotowań do sezonu czy rozgrywek ligowych amerykańskie zespoły grały w Europie już nie raz, między innymi na parkietach w Hiszpanii, Francji czy Wielkiej Brytanii.
tom
