25 września minister kultury Hanna Wróblewska poinformowała, że to właśnie Lublin zdobył tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2029. Ogromne emocje i łzy szczęścia wśród przedstawicieli miasta podczas ogłoszenia werdyktu pokazały, jak ważne jest to wyróżnienie.
Lubin o tytuł ESK starał się już kolejny raz. Po raz pierwszy miało to miejsce w 2016 roku, ale wtedy przegrał z Wrocławiem. Jednak urzędnicy się nie poddali i wystartowali w konkursie ponownie.
– Ostatnie lata były dla nas wszystkich czasem intensywnej pracy i realizacji wielu wartościowych projektów – mówi Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. – Przed nami kilkuletni okres przygotowań i pracy nad przełożeniem idei zawartych w naszej aplikacji na konkretne działania – zaznacza.
Zdobycie tytułu wiąże się z organizacją setek wydarzeń przyciągających tysiące turystów. To także olbrzymia promocja miasta w Polsce i na całym świecie.
Zmiana na zawsze
O przyznaniu tytułu Lublinowi zadecydował zespół niezależnych ekspertów, składający się z 10 osób wyznaczonych przez Parlament Europejski, Radę UE, Komisję Europejską i Komitet Regionów oraz dwóch specjalistów wskazanych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
– Europejska Stolica Kultury to nie tylko prestiż. To przede wszystkim olbrzymia szansa na zbudowanie silnej marki międzynarodowej, przyciągnięcie tysięcy turystów i inwestorów, a przede wszystkim możliwość wzmacniania tożsamości lokalnej. Miasta, które zdobywają ten tytuł, zmieniają się na zawsze – podkreśla Hanna Wróblewska, minister kultury i dziedzictwa narodowego.
Polska Stolica Kultury
Do konkursu o tytuł Europejskiej Stolicy 2029 zgłosiło się aż 12 polskich miast: Bielsko-Biała, Bydgoszcz, Jastrzębie-Zdrój, Katowice, Kielce, Kołobrzeg, Lublin, Opole, Płock, Pszczyna, Rzeszów i Toruń. Po ocenie wniosków aplikacyjnych i przesłuchaniu przedstawicieli kandydujących miast w październiku 2023 r. do etapu selekcji finałowej wybrane zostały cztery miasta: Bielsko-Biała, Katowice, Kołobrzeg i Lublin. Mimo że zwycięzca jest jeden, to pozostałe miasta nie mają powodów do narzekań.
– Nie należy zapominać o pozostałych trzech miastach, które bezsprzecznie pokazały, jak ważne jest dla nich wzmocnienie roli kultury oraz współpracy europejskiej – powiedziała Marta Cienkowska, podsekretarz stanu w MKiDN.
I stąd inicjatywa Polskiej Stolicy Kultury. Każde z miast będzie piastować ten tytuł przez rok: Bielsko-Biała w 2026 r., Katowice w 2027 r. i Kołobrzeg w 2028 r. Co więcej, otrzymają one po milionie złotych na realizację wybranych wydarzeń artystycznych.
Był już Kraków i Wrocław
Konkurs na Europejską Stolicę Kultury zrodził się 40 lat temu w Grecji. Do tej pory tytuł uzyskało ponad 60 miast. W Polsce został przyznany dwukrotnie – w 2000 roku otrzymał go Kraków (w trybie pozakonkursowym), a następnie w ramach konkursu Wrocław, który celebrował Europejską Stolicę Kultury w 2016 roku.
Razem z Polską, tytuł ESK w 2029 roku będzie dzielić Szwecja. I choć w Polsce chętnych było wielu, to w kraju partnerskim kandydatów jest tylko dwóch. Będzie to Kiruna lub Uppsala.
Kinga Dereniowska
