„My, Naród” – tymi historycznymi słowami sprzed 30 lat Lech Wałęsa rozpoczął 13 listopada br. swoje wystąpienie w Izbie Reprezentantów USA. Były prezydent wziął udział w posiedzeniu komisji spraw zagranicznych i jak zawsze zaskoczył swoimi refleksjami. Amerykańskim parlamentarzystom wręczył dokument, w którym ostro skrytykował obecne władze Polski.
– Na horyzoncie powstała nowa epoka. Epoka intelektu, informacji i globalizacji. I ten czas jest dużo trudniejszy i gorszy od poprzedniego. (…) Czas, w jakim się znaleźliśmy, ja nazywam „epoką słowa”. Najpierw było słowo, a słowo ciałem się jutro stanie. Więc musimy bardzo dużo rozmawiać i robić tego rodzaju spotkania, zauważyć różność tych epok – mówił Wałęsa.
Były prezydent poruszył w swoim wystąpieniu kondycję współczesnej demokracji. – Mnie uczono, że demokracja jest z większością, a dziś większość w niektórych krajach nie chodzi na wybory. Jutro będą chodzić tylko ci, co mają być wybrani, a reszta nie będzie chodzić. Trzeba zreorganizować nasze życie polityczne – stwierdził.
W dalszej części wystąpienia w Izbie Reprezentantów, Wałęsa mówił, że trzeba zrobić wszystko, „by Stany Zjednoczone odzyskały kierowanie światem, bo inaczej może czekać nas tragedia światowa”. – Chyba że Stany Zjednoczone nie chcą przewodzić światu, to niech oddadzą ten interes Polsce, my będziemy wiedzieli, co z tym zrobić – dodał.
List, jaki zostawił amerykańskim parlamentarzystom, Lech Wałęsa opublikował również na swoim facebooku. „Dzisiaj w naszym kraju łamie się konstytucję, uchwala się prawa, które podporządkowują rządzącym niezależne instytucje, ogranicza się i atakuje swobodną wymianę myśli” – napisał.
Czytamy w nim również o „próbach przejęcia kontroli nad Trybunałem Konstytucyjnym”, „zniszczeniu Krajowej Rady Sądownictwa” czy „instytucjonalnych atakach na niezależnych sędziów”. – Jeśli nie będziemy uznawać wartości, a także nie będziemy mieli faktycznego poczucia, czym jest demokracja, populiści, którzy dzięki niej są w stanie zyskać władzę, mogą zniszczyć fundamenty demokracji w państwie – dodał.
Organizatorami dwutygodniowej wizyty Lecha Wałęsy są National Endowment for Democracy, Fundacja Obywatelskiego Rozwoju oraz Instytut Lecha Wałęsy.
opr. bo