– Państwa NATO, Unii Europejskiej są zjednoczone; jeżeli dojdzie do aktu agresji, odpowiedź będzie bardzo twarda i jednoznaczna – podkreślił prezydent RP Andrzej Duda po wideokonferencji z udziałem przywódców głównych państw NATO i UE, która miała miejsce 18 lutego.
W wideokonferencji wzięli udział, oprócz Andrzeja Dudy, prezydent USA Joe Biden, prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Olaf Scholz, premier Wlk. Brytanii Boris Johnson, premier Kanady Justin Trudeau, premier Włoch Mario Draghi, prezydent Rumunii Klaus Iohannis oraz sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel. Była to trzecia taka rozmowa w ostatnim czasie: pierwsza zorganizowana z inicjatywy prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena w podobnym gronie odbyła się 24 stycznia, druga – 11 lutego.
– Sytuacja zbliża się do punktu, którego wszyscy się obawiają i który może być uważany za punkt krytyczny. Ale chcę zapewnić, że Sojusz Północnoatlantycki absolutnie jest jednością i nie ma żadnych rozdźwięków pomiędzy państwami Sojuszu, nie ma żadnych rozdźwięków pomiędzy największymi potęgami militarnymi Sojuszu. Przewodnictwo Stanów Zjednoczonych jest absolutnie jednoznaczne. Cały czas prowadzony jest oczywiście dialog z Rosją, ale możliwości – to widać wyraźnie – coraz bardziej się wyczerpują – skomentował sytuację na ukraińskim pograniczu prezydent Duda, podkreślając solidarności i jednoznaczne stanowisko przyjęte wobec kryzysu bezpieczeństwa przez państwa zachodnie. – Zachód jest zjednoczony – Sojusz Północnoatlantycki, Unia Europejska – i wszyscy są przygotowani – mówił.
Tego samego dnia prezydent Andrzej Duda gościł w Pałacu Prezydenckim sekretarza obrony USA Lloyda Austina. Głównym tematem spotkania był kryzys bezpieczeństwa oraz bilateralna i sojusznicza współpraca wojskowa. – Wizyta sekretarza Austina potwierdziła zaangażowanie Amerykanów w bezpieczeństwo regionu – powiedział po spotkaniu szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch, zwracając przy tym uwagę na zwiększanie amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce w związku z sytuacją na Ukrainie. – Była też mowa o dodatkowym wzmocnieniu obecności sojuszniczej i amerykańskiej – dodał prezydencki minister.
Natomiast w poniedziałek, 21 lutego, prezydent RP Andrzej Duda spotkał się, w formule lunchu, z delegacją amerykańskich senatorów. Rozmowa w Belwederze dotyczyła, jak można się domyślać, Ukrainy.
WEM