Julian Zakrzewski Hall jest objawieniem Major Soccer League i wyrasta na gwiazdę New York Red Bulls. Daniel Rebain, dziennikarz Area Sports Network, przewiduje, że piłkarz może zostać sprzedany w przyszłości za ogromne pieniądze.
Julian debiutował w lidze w wieku 15 lat i 190 dni. To drugi najmłodszy piłkarz w historii MLS po słynnym Freddym Adu (14 lat i 206 dni). Od tamtej pory napastnik coraz częściej otrzymuje szanse od niemieckiego trenera Sandro Schwarza.
– Julian jest jednym z najlepszych, jeśli chodzi o perspektywicznych napastników w MLS. Jest trochę surowy techniczne, ale sprawność fizyczna i piłkarskie IQ pomogły mu na początku kariery profesjonalnej – ocenił Daniel Rebain w rozmowie z portalem „Sportowe Fakty”.
– Widzę go raczej jako ofensywnego skrzydłowego lub napastnika, a nie jako klasyczną dziewiątkę, ale widać talent, jaki ten dzieciak w wieku 15 i 16 lat prezentował przeciwko dorosłym mężczyznom – przyznał Rebain. – Mogę sobie wyobrazić, że będzie pierwszym zawodnikiem Red Bulla sprzedanym za ponad 10 milionów dolarów – dodał amerykański ekspert.
Julian ma polskie korzenie od strony matki Agnieszki i posiada dwa obywatelstwa. Wysłannicy PZPN już kilka miesięcy temu uważnie obserwowali nastolatka. Był powołany do kadry U-15, ale finalnie nie stawił się na zgrupowaniu. Tłumaczono to tym, że matka miała obawy przed wysłaniem go w daleką podróż.
tom