czwartek, 21 listopada, 2024
Strona głównaDziałyRaporty SpecjalneJak zmienią się PLL LOT?

Jak zmienią się PLL LOT?

Polskie Linie Lotnicze LOT powstały w 1928 r. w wyniku połączenia prywatnych linii lotniczych Aerolot i Aero. Jako narodowy przewoźnik LOT rozpoczął działalność 1 stycznia 1929 r. i jest obecnie jedną z 12 najstarszych czynnych linii lotniczych na świecie, a także jedną z najbardziej międzynarodowych i rozpoznawalnych polskich marek. Choć w historii polskiego przewoźnika nie brakowało trudniejszych momentów, to jednak ostatnie lata przyniosły wiele sukcesów i… apetyt na więcej, o czym świadczy nowa strategia rozwoju na lata 2024-2028, ogłoszona na początku października. Czego mogą się spodziewać pasażerowie?

Nowa strategia PLL LOT zakłada stworzenie w ciągu najbliższych 4 lat kilku tysięcy nowych miejsc pracy. Fot. PLL LOT

Nowy wygląd kabin, większa liczba połączeń i zacieśniona współpraca z nowymi partnerami, dzięki czemu polski przewoźnik rozszerzy zasięg swojej siatki połączeń to tylko niektóre zmiany, jakich mogą się spodziewać pasażerowie w najbliższym czasie.

Miękkie nie tylko lądowanie

Nowa strategia Polskich Linii Lotniczych LOT na cztery najbliższe lata zakłada przewiezienie 16 milionów 900 tysięcy pasażerów. By to było realne, LOT będzie musiał dysponować flotą 110 samolotów. W tej chwili we flocie narodowego przewoźnika znajduje się 75 samolotów – różne modele Boeinga oraz Embraera. Warto wspomnieć, że polski przewoźnik był pierwszą linią lotniczą w Europie, w której flocie znalazł się Boeing 787 Dreamliner – jeden z najnowocześniejszych szerokokadłubowych samolotów na świecie. LOT zamierza stopniowo rozbudowywać swoją flotę, w związku z czym niedawno podpisany został kontrakt na dostawę kolejnych maszyn (typu Boeing 737 – MAX 8).

To nie będzie jedyna zmiana odnosząca się do floty LOT-u. Już wkrótce Dreamlinery PLL LOT zyskają nowe wnętrza. – Nowa przestrzeń kabin we wszystkich klasach inspirowana jest pejzażem Polski. Wibrujące, głębokie błękity stanowią doskonałą emanację marki LOT, a dodatek miedzi nawiązuje do ciepła polskiego słońca. Projekt wpisuje się w biznesowe trendy, jednak jako jedna z najstarszych i najbardziej rozpoznawalnych na świecie polskich marek nie zapominamy o akcentach z naszego dziedzictwa kulturowego – tak o doświadczeniach przyszłych podróży w nowych kabinach 787 mówi Izabela Leszczyńska, dyrektor Biura Rozwoju Produktu i Customer Experience w Polskich Liniach Lotniczych LOT. Projekt nowych kabin wykonała dla Polskich Linii Lotniczych LOT wielokrotnie nagradzana brytyjska agencja designerska Tangerine.

Układ foteli w LOT Business Class zmieni się na 1-2-1, dzięki czemu każdy pasażer zyska swobodny dostęp do przejścia w dowolnym momencie podróży. Każdy fotel zostanie wyposażony w indywidualne drzwi, gwarantujące maksymalną prywatność. Również w LOT Premium Economy Class będzie więcej miejsca na przedmioty osobiste, a nowy profil foteli oraz ich rozstawienie ułatwią dostęp do przejścia. W LOT Economy Class, dzięki zwiększonej przestrzeni na nogi oraz nowoczesnej technologii gąbek w siedziskach, podróż Dreamlinerem będzie jeszcze wygodniejsza.

Zgodnie z zapowiedziami przedstawicieli polskiego przewoźnika samolotem PLL LOT z całkowicie zmodernizowaną kabiną pasażerowie polecą po raz pierwszy już w 2026 roku.

Poniżej wizualizacje wyglądu kabin Dreamlinerów po modernizacji:

Klasa biznes. Fot. PLL LOT
Klasa ekonomiczna premium. Fot. PLL LOT
Klasa ekonomiczna. Fot. PLL LOT

Kierunek: Ameryka!

LOT cały czas rozwija siatkę połączeń, dołączając do niej kolejne destynacje, będące odpowiedzią na zapotrzebowanie ze strony pasażerów. Przejawem tego jest choćby uruchomienie od 30 października br. codziennych połączeń Warszawa – Rzym, a od 4 listopada połączenia Rzeszów – Mediolan (raz w tygodniu). Jednak choć polski przewoźnik bez wątpienia chce wyrobić sobie pozycję lidera w Europie, to nie tylko loty regionalne wpisane są w strategię jego rozwoju. Od dawna bardzo istotny dla PLL LOT jest rynek północnoamerykański. Aktualnie ponad 30 proc. przychodów LOT-u pochodzi z realizacji lotów do Kanady i Stanów Zjednoczonych Ameryki. Obecnie LOT lata z Warszawy do Chicago, Los Angeles, Miami, Newark, Nowego Jorku i Toronto, połączenia transatlantyckie realizowane są też z podkrakowskich Balic do Chicago, a sezonowo również z Rzeszowa oraz Krakowa do Newark. Rozwój połączeń do Ameryki na stałe wpisał się w strategię polskiego przewoźnika i wszystko wskazuje na to, że do obecnych kierunków mogą dołączyć kolejne, co zapewne ucieszy Polonię. W siatce połączeń do 2028 roku ma się pojawić 20 nowych kierunków, a wśród nich wymieniane są też kolejne miasta w Stanach Zjednoczonych: San Francisco i Boston, ale jak na razie prezes LOT-u Michał Fijoł podkreśla, że nie podjęto ostatecznych decyzji odnoście do wyboru destynacji.

Dobrą wiadomością dla osób podróżujących na trasie między Polską a Stanami Zjednoczonymi jest ogłoszone również na początku października br. partnerstwo codeshare z amerykańskim przewoźnikiem JetBlue Airways. Do tej pory obie linie lotnicze współpracowały ze sobą na zasadzie umowy interline. Nowa, rozszerzona umowa ma zapewnić pasażerom lepszą siatkę połączeń, a także większą wygodę, ponieważ będzie obowiązywać jednolita polityka bagażowa oraz warunki taryfowe, a podróż będzie zaplanowana w taki sposób, żeby pasażerowie mogli dostać się do docelowych miejsc w USA z uwzględnieniem czasu na przesiadkę. Współpraca LOT-u z JetBlue ma zapewnić pasażerom lecącym z polskich lotnisk w Warszawie, Krakowie lub Rzeszowie dostęp do popularnych kierunków w USA, takich jak m.in.: Atlanta, Boston, Detroit, Orlando, Las Vegas, Tampa czy Waszyngton – i odwrotnie. Bilety na nowe loty mają być dostępne już od sezonu zimowego 2023/24.

Bursztynowe akcenty na O’Hare

Polski narodowy przewoźnik planuje także inwestycje na lotniskach: przebudowany i odświeżony będzie Business Lounge Polonez w Warszawie oraz uruchomiony zostanie salonik biznesowy w Chicago. Nowy LOT Business Lounge na lotnisku O’Hare w Chicago to pierwsza tego typu przestrzeń poza Europą. Wnętrze będzie charakteryzowało się nowoczesnym wzornictwem, ale także przemyślanym konceptem funkcjonalnym. Do dyspozycji pasażerów będzie kilka stref, m.in. pracy, relaksu oraz części gastronomicznej. Nie zabraknie akcentów nawiązujących do polskiej tradycji, m.in. dzięki wykorzystaniu w przestrzeni bursztynu, a także współpracy z polskimi partnerami. – Chcemy, by przestrzeń była symbolem polskiej gościnności, z którą LOT jest nieodłącznie kojarzony. Wierzę, że dzięki niej będziemy mogli zaoferować fantastyczne doświadczenia naszym gościom – mówi Izabela Leszczyńska. Business Lounge będzie dostępny dla pasażerów Polskich Linii Lotniczych LOT oraz posiadaczy kart programów partnerskich. Podkreśla też, że dla PLL LOT Chicago jest kluczowym kierunkiem w Stanach Zjednoczonych ze względu na potencjał ruchu polonijnego.

Otwarcie zaplanowane jest na przełomie trzeciego i czwartego kwartału 2024 roku.

Cała naprzód!

Polskie Linie Lotnicze LOT ostatnio odnotowały sporo sukcesów. W latach 2016-2019 LOT urósł dwukrotnie – z 5.5 mln do 10.5 mln pasażerów. Zwiększył liczbę kierunków z 40 do ponad 100. Flota samolotów powiększyła się z 42 samolotów do 75. Pandemia i wprowadzone w związku z nią ograniczenia zastopowała ten rozwój, ale obecnie branża lotnicza, w tym również LOT, nie tylko odrabia straty, ale też zaczyna liczyć zyski. W ubiegłym roku polski przewoźnik wypracował ponad 113.7 mln zł zysku przy przychodach przekraczających 8.3 mld zł i przewiózł 8 mln pasażerów, wykonując ponad 85 tys. lotów.

W kwietniu br. PLL LOT osiągnęły najlepszy wynik pod względem punktualności wśród europejskich przewoźników w pierwszym półroczu 2023 roku, wyprzedzając m.in. Austrian Airlines czy hiszpańską Iberię. To spory sukces, bowiem to właśnie punktualność jest jednym z kryteriów przy wyborze linii lotniczych, zwłaszcza jeśli pasażerowie decydują się na lot z przesiadkami.

W lipcu br. LOT przewiózł na swoich pokładach ponad milion pasażerów, a dokładnie: 1,041,427 osób, czyli najwięcej w całej swojej 94-letniej historii. Wynik ten – ponad milion przewiezionych pasażerów w ciągu miesiąca – powtórzony został we wrześniu.

Wiceminister aktywów państwowych Maciej Małecki, który uczestniczył w październikowej prezentacji strategii LOT-u powiedział, że nowa strategia będzie mapą do osiągnięcia celów. Wyraził przekonanie, że cele, które stawia sobie przewoźnik, zostaną osiągnięte. Zaznaczył, że celem strategii jest rywalizacja z największymi graczami na europejskim i światowym rynku lotniczym. Wskazał też, że LOT realizując strategię stanie się nowoczesną i przyjazną dla pasażerów linią lotniczą.

LOT to coś więcej niż tylko firma. To nasz narodowy przewoźnik i jednocześnie ambasador Polski na całym świecie. Blisko 50 państw i 10 mln pasażerów – powiedział premier Polski Mateusz Morawiecki podkreślając, że co roku samoloty polskiego przewoźnika świadczą usługi transportowe „niosąc w świat przekaz, że polska marka to najwyższa jakość”.

Ważne, z kim podróżujesz. Bo dobry partner w podróży to bezpieczeństwo, komfort i gwarancja powodzenia planów. PLL LOT od blisko 95 lat są właśnie takim partnerem: solidnym i ważnym dla kolejnych pokoleń Polaków. Strategia, którą zaprezentowaliśmy, jest obietnicą na następne dziesięciolecia. Światowe lotnictwo zmienia się na naszych oczach, a my będziemy jednym z liderów tej zmiany – mówi Michał Fijoł, prezes zarządu PLL LOT.

Joanna Szybiak

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze

Ostatnio dodane

- Advertisment -