piątek, 3 maja, 2024
Strona głównaDziałySportDariusz Michalczewski wyjdzie na ring, jeśli zrobi to Roy Jones Jr.

Dariusz Michalczewski wyjdzie na ring, jeśli zrobi to Roy Jones Jr.

Dostaję sygnały, żeby zrobić z nim walkę pokazową – mówi Dariusz Michalczewski. Wielokrotny zawodowy mistrz świata ma na myśli Roya Jonesa Juniora, inną bokserską legendę z lat 90.

Dariusz Michalczewski prowadzi życie sportowego emeryta, ale dla Jonesa Juniora zrobiłby wyjątek. Fot. Dariusz Michalczewski/facebook

Michalczewski na zawodowym ringu stoczył 50 walk, wygrał 48. Ostatni raz wszedł do ringu w lutym 2005 roku. Dziś ma 55 lat i uśmiechem zbywa sugestie powrotu między liny. – Jestem już dziadek. Mógłbym ewentualnie stoczyć jakąś pokazową walkę. Najwyżej pięć rund – zastrzega „Tiger”.

Bokser rodem z Gdańska staje się bardziej poważny, gdy pojawia się nazwisko Jones Jr. W latach świetności obu pięściarzy media i kibice oczekiwali ich starcia, ale ostatecznie nigdy do niego nie doszło.

Roy jest jedyną opcją. Były jakieś rozmowy, odzywają się do mnie, żeby zrobić z nim pokazówkę, ale nic ponad to. To nie byłby profesjonalny boks, ale kibice pewnie chętnie by to obejrzeli. Tylko że to odległy temat. Coś tam jest na horyzoncie, ale więcej jest pytań niż konkretów – powiedział pan Dariusz, który odnosi sukcesy w interesach, ale za „drobne” do ringu by nie wszedł.

Z Royem pewnie byłaby szansa zgarnąć 20 baniek dolarów. Dzisiaj takie płaci się sumy. Skoro jakieś federacje dają zarobić kilkaset tysięcy złotych teściowej, że naparza swoją synową, to ja mam wyjść za drobne? – uśmiecha się były mistrz świata w kategorii półciężkiej.

A tak poważnie, mnie pieniądze nie zaszumią już w głowie. Sto czy dwieście milionów na koncie, co za różnica. Mam wszystko, a więcej niż trzech kotletów nie zjem – dodał „Tiger”.

tom

spot_img

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze

Ostatnio dodane

- Advertisment -