Kolejne absurdalne działania białoruskiej propagandy. Mińsk wzywa do rozebrania polskiej bariery granicznej z uwagi na migracje zwierząt – przekazał w piątek wieczorem rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Tyle tylko, że od lat po stronie białoruskiej znajduje się szczelny płot m.in. blokujący zwierzęta – zaznaczył.
Stanisław Żaryn w piątek wieczorem za pośrednictwem mediów społecznościowych krytycznie ocenił działania białoruskiej propagandy, której przedmiotem jest wybudowana przez Polskę bariera na granicy z Białorusią. Zaznaczył, że „Mińsk wzywa do rozebrania polskiej bariery granicznej z uwagi na migracje zwierząt”.
Zauważył, że „od lat po stronie białoruskiej znajduje się sistema, szczelny płot m.in. blokujący zwierzęta”. Rzecznik podkreślił, że Polska wybudowała barierę graniczną, która uniemożliwia Łukaszence i Putinowi kontynuowanie prób destabilizowania Polski sztucznym szlakiem migracyjnym.
„Bariera jest atakowana przez białoruską propagandę od dawna” – spuentował Żaryn.
Od 1 lipca do 15 września w województwie podlaskim obowiązuje – wydany przez wojewodę – zakaz zbliżania się do granicy polsko-białoruskiej na odległość 200 metrów. Z wnioskiem o jego wprowadzenie wystąpił komendant Podlaskiego Oddziału SG. Obowiązuje w całym województwie podlaskim, za wyjątkiem odcinków granicy państwowej przebiegających na rzekach granicznych.
Paweł Auguff/PAP
