Zdaniem wiceministra spraw zagranicznych Arkadiusza Mularczyka plakat Socjaldemokratycznej Partii Niemiec sygnalizuje koncepcję rewizji granic i jego celem jest wystraszenie Polaków. „Nie pozwolimy się zastraszyć rewizją granic” – podkreśla w rozmowie z PAP.
3 października, w dniu Zjednoczenie Niemiec, Socjaldemokratyczna Partia Niemiec (SPD) zamieściła na platformie X (dawniej Twitter) grafikę z konturami niemieckich granic i sloganem: „Zjednoczenie Niemiec się dokonało, ale jeszcze nie całkowicie. Zajmiemy się tym razem” oraz strzałkami skierowanymi w stronę Polski.
Zdaniem wiceszefa polskiej dyplomacji przez taki plakat Niemcy w sposób podprogowy i zakamuflowany forsują rewizję historii.
„Kanclerz Niemiec Olaf Scholz wspomniał kilka miesięcy temu, że są tacy ludzie, którzy mówią o kwestii granic. Dzisiaj tego rodzaju symbole w sposób podświadomy i podprogowy tę koncepcję sygnalizują” – mówił Mularczyk.
W jego ocenie celem takich aluzji jest wystraszenie Polaków. „Chcę powiedzieć jasno SPD i kanclerzowi Scholzowi, że Polaków nie zastraszą. Nie pozwolimy się zastraszyć rewizją granic” – oświadczył wiceszef MSZ.
Mularczyk podkreślił, że Niemcy są krajem, który ma wielkie ambicje przewodzenia i w Europie, i wolnemu światu, a jednocześnie nigdy nie rozliczył się ze zbrodniczej historii II wojny światowej.
Aleksandra Rebelińska/PAP