Dożynki to wyjątkowe święto łączące w sobie elementy chrześcijańskiej tradycji i dobrej zabawy. Dzięki temu unikatowemu połączeniu stanowią wspaniałą okazję nie tylko do spędzenia czasu we wspólnym, polonijnym gronie, ale również do celebracji tego, co najpiękniejsze w polskiej kulturze. Tradycję tę, wpisaną od kilku wieków w polską kulturę, na amerykański grunt przenieśli polscy imigranci, którzy do dziś kultywują dożynkowy zwyczaj i przekazują go kolejnym pokoleniom. Dożynki obchodzone są również na Florydzie, gdzie obchody na największą skalę są współorganizowane przez Polonią z okolic St. Petersburg i Clearwater. Co roku bierze w nich udział kilkaset osób.
Współorganizatorami Polonijnych Dożynek, które odbędą się na Florydzie 15 września, kolejny rok z rzędu są trzy polonijne instytucje: Polska Misja Miłosierdzia Bożego, Klub Polonia, Inc. z St. Petersburg oraz Polskie Centrum im. Jana Pawła II w Clearwater.
Oprócz wyżej wymienionych organizacji w dożynkowych obchodach uczestniczą również członkowie innych lokalnych stowarzyszeń, m.in. Koła Podhalan nr 79 na Florydzie, uczniowie z Polskich Szkół w Clearwater i Tarpon Springs, a także polscy wojskowi z bazy MacDill w Tampie.
Tak jak zawsze dożynkowe obchody zainauguruje uroczysta msza św., która zostanie odprawiona o godz. 1:00 pm w należącym do Polskiej Misji Miłosierdzia Bożego kościele św. Pawła w St. Petersburg. Podczas mszy św. do świątyni w procesji wniesiony zostanie do poświęcenia wieniec dożynkowy oraz chleb i inne dary, nastąpi też uroczyste wprowadzenie pocztów sztandarowych.
– Oprawa mszy św. dożynkowej jest niezwykle uroczysta, zawiera wszelkie nawiązujące do naszej polskiej i chrześcijańskiej tradycji elementy. Wystrój kościoła także podkreśla dożynkową celebrację, podobnie jak ubiór wiernych, spośród których wiele osób na tę okazję przywdziewa stroje regionalne lub nawiązujące do polskiego folkloru czy też w polskich barwach narodowych – mówi ks. prałat dr Andrzej Gorczyca, proboszcz Polskiej Misji Miłosierdzia Bożego na Florydzie. – To wspaniałe, że w organizację dożynkowych obchodów włącza się tak szeroko lokalna Polonia, swój udział mają zarówno dorośli, jak i dzieci – dodaje, podkreślając, że to okazja do dziękczynienia za boże dary otrzymane podczas całego roku oraz do pokazania polskich tradycji najmłodszemu pokoleniu. – Co roku pięknie nam się udaje ta ceremonia, mam nadzieję, że i w tym roku tak będzie! – kończy.
Wtóruje mu Marta Garbacz z klubu Polonia, Inc. – Nie mamy na Florydzie kombajnów ani żniw, nie zbieramy plonów, chyba że z przydomowego ogródka lub doniczki, ale dożynki są okazją do tego, żeby wyrazić naszą wdzięczność za wszystko, co się nam w ciągu roku udało, wspólnie cieszyć się naszymi sukcesami, dzielić radością z tego, że jesteśmy razem – wymienia. – A wszystko to wpisuje się w naszą piękną polską ludową tradycję, którą z pełnym oddaniem kultywujemy i którą możemy przekazać naszym dzieciom, dając im namiastkę Polski na obczyźnie. Udział najmłodszych zawsze bardzo mnie cieszy, bo mamy bardzo zdolne dzieci, które mimo że urodzone tutaj bardzo ładnie mówią po polsku, śpiewają, recytują wiersze. Serce rośnie, jak się na nie patrzy! – mówi pani Marta.
Po uroczystym nabożeństwie będzie miała miejsce druga, biesiadna część wspólnego świętowania, która odbędzie się w Polskim Centrum im. św. Jana Pawła II w Clearwater. Tam również w uroczystym korowodzie dożynkowym zostaną wniesione na salę dary, wkroczą poczty sztandarowe, a następnie uczestnikom podany zostanie smaczny obiad, odbędzie się część artystyczna oraz zabawa taneczna.
JLS
