Aleksander Balcerowski jest pierwszym polskim koszykarzem, który fetował mistrzostwo koszykarskiej Euroligi. Jego Panathinaikos Ateny w wielkim finale Final Four pokonał Real Madryt 95:80.
Balcerowski ma 23 lata, mierzy imponujące 216 cm, brał udział w drafcie NBA w 2022 roku, ale na razie jest na sportowym dorobku. W greckiej ekstraklasie nie dostawał wielu minut, a w Final Four nie pojawił się na boisku (w półfinale „Koniczynki” ograły tureckie Fenerbahce 73:57, a Real wygrał Olympiakosem 87:76).
Wychowanek Górnika Wałbrzych mocno przeżywał to, co działo się w stolicy Niemiec. – Obgryzałem paznokcie na ławce, nie wiedziałem co ze sobą zrobić. Głowa, stres, żołądek mi zjadało od środka – zupełnie jakbym był na tym boisku – przyznał w rozmowie z superbasket.pl.
W poprzednim sezonie – jako gracz hiszpańskiego Herbalife Gran Canaria – Polak wygrał EuroCup. Po tym sukcesie skusił się na transfer do Panathinaikosu, gdzie dostał lekcję pokory.
– Nie otrzymywałem tylu szans, ile bym chciał, ale miałem mnóstwo nauki. Usłyszałem wiele cennych rad od kolegów, trenerów. Nie był to więc stracony sezon. Dużo z niego wyciągnę – podkreślił koszykarz rodem ze Świdnicy.
W kolejnym sezonie Aleksander wróci do Hiszpanii i będzie zawodnikiem Unicai Malaga. Wcześniej – w lipcu – z reprezentacją Polski powalczy w Walencji o awans na igrzyska olimpijskie.
tom
Miło było oglądać świetną grę Polaka w finale! Można powiedzieć, że Polak sam w pojedynkę wygrał ten finał! Naprzód Niepodległa! Naprzód Białoczerwona!