8 pięter, 40 tys. stóp kwadratowych powierzchni biurowych, sale bankietowa i konferencyjna na 20 tys. stóp kwadratowych, a dodatkowo przestrzenne powierzchnie handlowo-usługowe na parterze – projekt Polsko-Amerykańskiego Klubu w Miami robi wrażenie, ale czy i kiedy zostanie zrealizowany? Koncepcja powstała już kilka lat temu, jednak teraz jest szansa, że sprawy nabiorą rozpędu.
Polsko-Amerykański Klub w Miami istnieje od 1938 roku. W długiej historii klubu były okresy dynamicznego rozwoju, ale i czas, gdy klub działał nieco mniej prężnie. Zmienić ten stan rzeczy ma nowa siedziba klubu, zlokalizowana przy 1250 Northwest 22nd Avenue w Allapattah, tuż nad rzeką Miami. W nowoczesnym budynku w samym centrum Miami swoją siedzibę miałyby znaleźć głównie polskie instytucje – od Konsulatu RP poprzez Fundację Chopinowską, Amerykański Instytut Kultury Polskiej czy polskie sklepy, restauracje i biznesy.
Pomysłodawczynią budowy nowego Polonijnego Centrum w Miami jest Blanka Rosenstiel – od ponad dwóch dekad honorowa konsul RP w Miami, założycielka Fundacji Chopinowskiej, Amerykańskiego Instytutu Kultury Polskiej, jak również dożywotnia członkini i prezes Polsko-Amerykańskiego Klubu w Miami. Pierwsze rozmowy na ten temat odbyły się już w 2017 roku. Rok później dokonano rozbiórki hali zbudowanej w 1941 roku, która służyła za miejsce spotkań i imprez. W tym samym czasie rozpoczęło się planowanie budowy nowej siedziby.
Początkowe plany zakładały budowę budynku wysokiego aż na 18 pięter. Jednak okazało się, że nie byłaby możliwa realizacja aż tak wysokiego wieżowca, dlatego plany zmodyfikowano – ale projekt nadal robi wrażenie. Ośmiopiętrowy budynek o nowoczesnej linii architektonicznej ma mieścić 102 apartamenty, 40,000 stóp kwadratowych powierzchni biurowej, 20,000 stóp kwadratowych hali bankietowej i sali konferencyjnej oraz około 6,000 stóp kwadratowych powierzchni handlowo-usługowej na parterze. Czy jednak projekt ma szanse na realizację? Przede wszystkim konieczne jest załatwienie wszystkich niezbędnych formalności, z czym przez ostatnie lata zmagały się władze klubu. Komisja ds. Planowania i Zagospodarowania Przestrzennego Miami zarekomendowała zatwierdzenie projektu w marcu ubiegłego roku, jednak potem czterokrotnie odraczane było głosowanie nad pierwszym czytaniem. Dopiero na początku lutego br. komisarze udzielili wstępnej zgody na zmianę strefy zagospodarowania przestrzennego – pod warunkiem, że wysokość budynku zostanie ograniczona właśnie do ośmiu pięter. To ogromny krok naprzód, mogący nadać realizacji projektu nowego tempa. Głosowanie nad drugim czytaniem projektu przez komisję zaplanowano na 14 marca.
Zgodnie z warunkami przebudowy Polsko-Amerykański Klub będzie musiał współpracować z deweloperem przy budowie zaplanowanych w budynku mieszkań. – Istnieje zainteresowanie projektem ze strony osób trzecich, ale wszyscy czekają, co się stanie z zmianą strefy zagospodarowania, czy uda się ją zatwierdzić ostatecznie – powiedział lokalnym mediom Javier Fernandez, prawnik klubu ds. zagospodarowania przestrzennego i zarazem burmistrz South Miami.
Wzdłuż rzeki Miami realizowanych jest obecnie wiele projektów deweloperskich, które na pewno wpłyną na wizerunek miasta. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w wizerunku tym nie zabraknie polskiego elementu w postaci budynku Polonijnego Centrum.
JS
