Gdy końcem września w internecie pojawiło się zdjęcie Lecha Wałęsy z tortem, prawie każdy oglądający je był rozbawiony. Świeczki tkwiły bowiem w ogromnym kotlecie schabowym. Nie każdy tort musi być słodki i pokazują to też inne, liczne przykłady.
Mięsną imitację tortu zrobiono dla Wałęsy kilka dni przed jego osiemdziesiątką – były prezydent urodziny obchodzi 29 września. Nietypowym tortem został obdarowany w Lądku-Zdroju. Legendarny lider Solidarności przebywał w jednym z tamtejszych ośrodków i chętnie pochwalił się na Facebooku tym, co dostał. Na półmisku ułożono megakotlet, w który zostały wbite dwie świeczki: osiem i zero.
Choć tort powszechnie kojarzy się z czymś słodkim, ma coraz więcej słonych i pikantnych odmian. Panuje moda na wegańskie torty bez cukru i bez jajek, na naleśnikowe torty, kanapkowe itd. Mogą one być wykonywane według projektu klienta. Przykładowe składniki: szpinak i wszelkie inne warzywa, a w wersji niewegańskiej – mięso, a nawet ryby. Te nietypowe kulinarne dzieła mają różne odpowiedniki lukru czy czekoladowej polewy. W przypadku schabowego tortu dla Lecha Wałęsy oczywista była chrupiąca, tłusta panierka.
Pojawiają się głosy sprzeciwu co do nazywania takich przysmaków tortami, bo niewiele mają one wspólnego z cukierniczym dziełem. Nie ma jednak zakazu używania określeń typu słony czy mięsny tort. Kulinarny świat ewoluuje i trzeba się z tym pogodzić, a odrobina oryginalności nikomu nie zaszkodzi, jeśli kaloryczna przyjemność pozostaje w granicach rozsądku.
H.K.
