Harcerstwo polskie oraz weterani podtrzymują żołnierskie i powstańcze tradycje, kultywując pamięć o bohaterach, którzy już odeszli na wieczną wartę oraz pielęgnując przekazane przez nich wartości.
Obchody 79. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego w metropolii nowojorskiej rozpoczęły się już w niedzielę, 30 lipca, uroczystą mszą święta odprawioną w kościele św. Stanisława Biskupa i Męczennika na Manhattanie. Wspólne zgromadzenie się na modlitwie w intencji członków „Szarych Szeregów” AK i wszystkich powstańców jest już wieloletnią tradycją nowojorskiej Polonii. Uroczystość współorganizowana była przez polską parafię na Manhattanie, Związek Harcerstwa Polskiego – Hufiec Harcerek „Podhale” z odpowiedzialną za oprawę mszy św. podharcmistrzynią Luizą Niespor oraz zaproszony Hufiec Harcerzy „Warmia” i Stowarzyszenie Weteranów Amii Polskiej w Ameryce – Pl. 123 z komendantem Zygmuntem Bielskim na czele.
W uroczystej liturgii wziął udział wicekonsul Stanisław Starnawski, który reprezentował Konsulat Generalny RP w Nowym Jorku, weterani ze SWAP – Placówki 123 na Manhattanie, pod przewodnictwem dr. Teofila Lachowicza oraz druha Zygmunta Bielskiego – komendanta Pl. 123, Dariusz Wójcik – marszałek, który poprowadzi Polonię z Manhattanu podczas tegorocznej Parady Pułaskiego, Grażyna Michalski z Kongresu Polonii Amerykańskiej na Dolny Stan Nowy Jork oraz przedstawiciele organizacji polonijnych. Mszę św. odprawił o. Michał Czyżewski.
– Ostatni z żyjących wśród nas powstańców, druh Mieczysław Madejski ps. „Marek”, dowódca plutonu Topolnicki w zgrupowaniu „Radosław”, przed swoją śmiercią dwa lata temu poprosił harcerstwo, żeby nie pozwoliło zaginąć tradycji mszy św. ku czci członkom Szarych Szeregów i AK. Spełniając jego życzenie, a także pamiętając o tych bohaterach powstania, którzy po wojnie działali wśród naszych Szarych Szeregów w Stanach Zjednoczonych, a niedawno odeszli na wieczną wartę, czyli o hm. Ryszardzie Langner i hm. Jadwidze Langner oraz hm. Jadwidze Chruściel, pseudonim „Kozaczek”, wszystkich pochowanych na cmentarzu przy Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown, PA, przejmujemy odpowiedzialność za kontynuowanie co roku rocznicowych obchodów na Manhattanie – deklaruje phm. Luiza Niespor, dziękując wszystkim uczestnikom uroczystości za wspólną modlitwę i uczczenie bohaterów, którzy oddali swoje życie w obronie ojczyzny.
Po mszy św. wierni udali się na poczęstunek w postaci kawy i ciasta ufundowanego przez Piekarnię „Syrena”, po którym odbyło się wspólne śpiewanie powstańczych piosenek, prowadzone przez młode pokolenie instruktorów ZHP. Przedstawiciele starszego pokolenia, którzy brali udział w spotkaniu, ze łzami w oczach dziękowali harcerkom za to piękne popołudnie i za pamięć o dniach krwi i chwały.
opr. JLS
Fot. Archiwum Hufca „Podhale”, parafii św. Stanisława B. i M. na Manhattanie