To, co dla jednych jest wiekiem emerytalnym, dla innych etapem pełnej aktywności. Madonna tego przykładem. Mimo znacznego przekroczenia 60-ki nie zwalania tempa, jednak organizm upomina się o swoje prawa. Niedawny stan zdrowia piosenkarki mocno zaniepokoił fanów na całym świecie.
Madonna została przewieziona na oddział intensywnej terapii, po tym jak została znaleziona nieprzytomna w swoim nowojorskim mieszkaniu. „W sobotę, 24 czerwca, u Madonny rozwinęła się poważna infekcja bakteryjna, która doprowadziła do kilkudniowego pobytu na oddziale intensywnej terapii. Nadal jest pod opieką medyczną. Oczekujemy jej pełnego powrotu do zdrowia. W tej chwili będziemy musieli wstrzymać wszystkie zobowiązania, w tym trasę koncertową. Wkrótce podamy więcej szczegółów, w tym nową datę rozpoczęcia trasy i przełożonych koncertów” – poinformował menadżer gwiazdy Guy Oseary.
Brytyjski dziennik „Daily Mail” zasięgał opinii doktora Stuarta Fischera, który objawy stwierdzone u gwiazdy uznał za bliskie oznakom sepsy. Choć piosenkarka trafiła do szpitala w ciężkim stanie, jej pobyt tam nie trwał długo. Już po kilku dniach poinformowano, że artystka odpoczywa w swoim domu. Niemniej nagła niemoc i pobyt w placówce medycznej mocno ją przestraszyły.
Niektóre media donoszą, że zaistniałej sytuacji można było uniknąć. Stało się jednak inaczej, bo zaangażowana w bieżące zobowiązania Madonna ignorowała objawy infekcji bakteryjnej. Artystka przeliczyła własne możliwości, a niepokojący stan ujawniały nawet zauważalne gołym okiem zmiany – wychudzenie i wyczerpanie.
15 lipca w Vancouver miała rozpocząć się trasa koncertowa – Celebration Tour. Przewidziane były występy m.in. w USA i krajach Europy. W obecnej sytuacji plany wstrzymano. Wszyscy trzymają kciuki za poprawę zdrowia królowej popu, która w sierpniu będzie obchodzić kolejne urodziny. Gwiazda urodziła się 16 sierpnia 1958 r. Zaliczana jest do grona najpopularniejszych muzyków w historii, kocha ją kilka pokoleń fanów. Szalona, utalentowana, niepowtarzalna zaskoczy nas – miejmy nadzieję – jeszcze swoją sceniczną energią i stylem.
Halina Kossak