Obrona granic i odstraszanie, to najsilniejszy przekaz jaki możemy wysłać, aby uniknąć przyszłej wojny – powiedział w czwartek na przejściu granicznym w Korczowej na Podkarpaciu sekretarz bezpieczeństwa wewnętrznego Stanów Zjednoczonych Alejandro Mayorkas.
W Korczowej polityk spotkał się m.in ze strażnikami granicznymi.
Na konferencji prasowej amerykański sekretarz bezpieczeństwa wewnętrznego nie krył podziwu dla polskiej Straży Granicznej. „To jest niezwykle bohaterskie co zrobiła polska Straż Graniczna, broniąc granic” – powiedział Mayorkas. Zaznaczył, że spotkał się z przedstawicielami Straży Granicznej po to, by pokazać solidarność, ale także wyrazić podziw.
„Nasza obecność tutaj to także sposób, aby wyrazić hołd dla tych wszystkich, którzy walczą i poświęcają swoje życie za wolną Ukrainę. Jesteśmy zaangażowani w sojusz, który pokazuje siłę partnerstwa i jedność, szczególnie w obliczu walki o wolność. Jednocześnie rozumiemy, że obrona granic i odstraszanie to najsilniejszy przekaz jaki możemy wysłać, aby uniknąć przyszłej wojny, która zagraża życiu ludziom, niezależnie od tego, gdzie są” – podkreślił.
Zaznaczył, że planuje spotkać się uchodźcami z Ukrainy. „Nic nie zastąpi bezpośredniego z kontaktu z ludźmi, którzy musieli uciekać przed wojną. Chętnie porozmawiam z uchodźcami, chętnie usłyszę historie, które potem przekażę narodowi amerykańskiemu” – powiedział Mayorkas.
Sekretarz bezpieczeństwa wewnętrznego USA zapewnił, że Stany Zjednoczone będą nadal zaangażowane w pomoc, aż do czasu, kiedy Ukraina pokona agresora.
Pytany co sądzi o pomocy, jaką Ukrainie udzieliła Polska podkreślił, że podziwia to, co nasz kraj zrobił dla swojego sąsiada.
„Podziwiamy, co Polska osiągnęła, nie tylko jeśli chodzi o obronę granicy, o pomoc wojską, ale też to, że Polacy przyjęli prawie 1,5 mln Ukraińców do siebie. To pewien symbol dla całego świata, co mogą ludzie zrobić dla swoich braci i sióstr, którzy walczą o wartości, które są fundamentem wolnego świata” – przekazał.
Alejandro Mayorkas spotkał się na granicy m.in. z dowódcą Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej gen. Andrzejem Popko, który opowiedział mu, jak wyglądała sytuacja w czasie pierwszych tygodni wojny. Gen. Popko mówił amerykańskiemu sekretarzowi, m.in. o tym, że na początku marca 2022 r. przez podkarpackie przejścia graniczne ochraniane przez BOSG granicę przekraczało na kierunku do Polski, nawet ponad 80 tys. osób.
Wojciech Huk, Marta Stańczyk/PAP