Do miejsc, które udowadniają, że rozrywka może iść w parze z edukacją, należą planetaria. Kuszą małych i dużych, bo gwiazdy mają urok i magię, a planetaria w XXI w. nie są już tylko miejscem z sufitem w kształcie kopuły, na którym wyświetla się niebo. Czeka tam szereg niespodzianek.
Dzięki nowoczesnym urządzeniom multimedialnym i technice 3D, wykupując bilet na seans, można znaleźć się na powierzchni dalekich planet czy na pokładzie kosmicznej rakiety. Ponadto prowadzone są obserwacje astronomiczne na żywo, pokazy naukowe, wykłady i warsztaty oraz wystawy.
Główne teatry nieba
W Polsce jest ponad 20 planetariów. W Chorzowie powstało w 1955 r. – to najstarsze i zarazem… najnowsze. Zamknięto je na kilka lat, by odnowić i u progu tego lata planetarium ruszyło po gruntownych zmianach. Obiekt powiększono o ok. 2.5 tys. mkw. Dzięki ultranowoczesnemu hybrydowemu systemowi projektorów w technologii ponad 8K przed widzami roztocza się na ekranie sferycznym niezwykle plastyczny obraz kosmosu.
Nie tylko Śląsk i Toruń
Choć to na Śląsku i w Toruniu znajdują się największe planetaria w Polsce, nie brak też wielu innych, godnych uwagi. Świetnym obiektem dysponują także Międzyzdroje. W Częstochowie jest kameralny, gdzie projekcje może oglądać 40 osób. Inne planetaria w Polsce znajdują się w Warszawie, Łodzi, Gdyni, Olsztynie, Komorowie, Niepołomicach, Piotrkowie Trybunalskim, w Kielcach, Fromborku, Potarzycach k. Jarocina, Szczecinie, Wrocławiu, Ustroniu i Zielonej Górze. Warto je odwiedzić.
Halina Kossak
