Inwazja Rosji na Ukrainę postawiła w stan gotowości struktury NATO. Ważną rolę w międzynarodowych ustaleniach i rozmowach odgrywa Polska na czele z prezydentem Andrzejem Dudą, który jest w stałym kontakcie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim oraz z przywódcami krajów natowskich.
Sojusz wspiera Ukrainę
Już 25 lutego, dzień po wybuchu wojny, w Brukseli odbyło się spotkanie szefów państw i rządów NATO. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg potępił rosyjską agresję i wezwał do zaprzestania działań militarnych. Jasno wyraził też poparcie dla Ukrainy: „Stoimy u boku odważnego narodu Ukrainy. W pełni popieramy suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy oraz jej prawo do samoobrony i decydowania o własnym losie”. Dzień wcześniej, komentując działania Rosji, powiedział: „Pokój na naszym kontynencie został zdruzgotany”, zapowiadając jednocześnie, że Rada Północnoatlantycka zdecydowała się uaktywnić plany obronne. W oświadczeniu opublikowanym po spotkaniu szefowie państw i rządów państw NATO zapowiedzieli, że świat pociągnie Rosję i Białoruś do odpowiedzialności za ich działania wobec Ukrainy. Przywódcy krajów wschodniej flanki NATO skupieni w B9 wzięli udział w tym spotkaniu łącząc się z Warszawy on-line, bowiem z inicjatywy prezydenta RP Andrzeja Dudy w stolicy Polski został zorganizowany tego dnia Nadzwyczajny Szczyt Dziewiątki Bukaresztańskiej NATO.
1 marca Jens Stoltenberg odwiedził Polskę, m.in. bazę lotniczą w Łasku, w której stacjonują na co dzień myśliwce F-16. Zapewnił po raz kolejny, że „NATO stoi solidarnie u boku Ukrainy”, udzielając wsparcia militarnego, wysyłając sprzęt wojskowy, broń przeciwpancerną, przeciwlotniczą, a także inne rodzaje sprzętu oraz dostarczając pomoc humanitarną i finansową. Jednocześnie zdecydowanie odniósł się do możliwości udziału wojsk natowskich w walkach. – NATO nie chce być częścią tego konfliktu. Dlatego nie zamierzamy wysyłać żadnych wojsk na Ukrainę, nie zamierzamy też wysyłać samolotów do ukraińskiej przestrzeni powietrznej – podkreślił Stoltenberg. W podobnym tonie wypowiedział się Andrzej Duda. – Nie wysyłamy naszych samolotów, bo oznaczałoby to ingerencję militarną w konflikt, który toczy się na Ukrainie i włączeniem się NATO w ten konflikt. NATO nie jest stroną tego konfliktu – oświadczył.
Rozmowy Polska-USA
Prezydent Polski pozostaje też w kontakcie z przywódcą Stanów Zjednoczonych, z którym 4 marca odbył godzinną rozmowę telefoniczną o sytuacji związanej z wydarzeniami na Ukrainie. – Prezydent Biden podkreślił bardzo mocno, że jest wdzięczny za naszą postawę i żebyśmy byli spokojni, ponieważ artykuł 5. Traktatu NATO działa i Stany Zjednoczone razem z pozostałą częścią Sojuszu Północnoatlantyckiego gwarantują nasze bezpieczeństwo – relacjonował po rozmowie Andrzej Duda.
5 marca minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau spotkał się z delegacją Kongresu USA, w której znaleźli się przedstawiciele obu partii, w większości członkowie Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów, w tym jej przewodniczący kongresmen Gregory Meeks. Delegacji przewodniczył konsul generalny USA w Krakowie Patrick T. Slowinski. Do spotkania doszło w Rzeszowie. Wojewoda podkarpacka Ewa Leniart zapoznała kongresmenów z bieżącą sytuacją na granicy z Ukrainą oraz związanymi z tym potrzebami.
Pobyt kongresmenów w Rzeszowie zbiegł się w czasie z wizytą sekretarza stanu USA w tym mieście. Anthony Blinken przyleciał do Polski 6 marca, a głównym punktem wizyty była rozmowa z premierem Mateuszem Morawieckim i szefem polskiej dyplomacji Zbigniewem Rauem. Podczas pobytu w Rzeszowie zapewnił o wsparciu USA dla Polski w zakresie bezpieczeństwa i pomocy humanitarnej dla uchodźców z Ukrainy.
Tego samego dnia szef polskiego MON poinformował, że Kongres USA wyraził zgodę na sprzedaż Polsce 250 czołgów Abrams. – To już ostatni ważny krok przed podpisaniem umowy na ich zakup – powiedział minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak podkreślając, że to najważniejszy kontrakt zbrojeniowy od lat.
Dotychczasowe spotkania i rozmowy na linii USA-Polska są silnym sygnałem amerykańskiego zaangażowania w bezpieczeństwo europejskie, wzmacnianie więzi transatlantyckich oraz polsko-amerykańskich relacji, a kolejnym potwierdzeniem sojuszniczej współpracy ma być wizyta w Polsce wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Kamali Harris i jej spotkanie z Andrzejem Dudą, zaplanowane na 10 marca. Tematami jej rozmów w Polsce ma być m.in. wzmocnienie współpracy obronnej w obliczu rosyjskiej agresji. Z kolei 11 marca na wniosek prezydenta RP zwołane zostanie posiedzenie Zgromadzenia Narodowego dla uczczenia rocznicy wstąpienia Polski do NATO, które miało miejsce 12 marca 1999 r. Zgromadzenie Narodowe odbędzie się z udziałem szefa NATO Jensa Stoltenberga, przewidziane jest też wystąpienie online prezydenta USA Joe Bidena.
Joanna Szybiak