Szefowie MSZ Polski, Ukrainy i Wielkiej Brytanii we wspólnym oświadczeniu zadeklarowali zwiększenie wysiłków na rzecz ochrony stabilności i budowy odporności Ukrainy; wyrazili też zamiar opracowania Trójstronnego Porozumienia o Współpracy, będącego dowodem zaangażowania tych państw.
Oświadczenie ministrów spraw zagranicznych Polski Zbigniewa Raua, Ukrainy – Dmytra Kułeby i Wielkiej Brytanii – Liz Truss zostało w czwartek opublikowane na stronie internetowej MSZ.
Wcześniej w czwartek szef MSZ Ukrainy ogłosił podczas briefingu ze swą brytyjską odpowiedniczką w Kijowie powstanie nowego formatu współpracy między Ukrainą, Wielką Brytanią i Polską.
W oświadczeniu podkreślono, że Polskę, Ukrainę oraz Wielką Brytanię „łączą głębokie więzi historyczne, zbudowane w oparciu o wspólne wartości, przywiązanie do pokoju i bezpieczeństwa oraz wspólną historię powstrzymywania agresorów zagrażających wolności w Europie”.
Wskazano, że każde państwo europejskie ma swobodę wyboru lub zmiany swoich ram współpracy w sprawie bezpieczeństwa, łącznie z traktatami sojuszniczymi i żadne państwo nie może uznawać żadnej części Europy za swoją strefę wpływu.
„Nasze trzy kraje zwiększą wspólne wysiłki na rzecz ochrony stabilności i budowy odporności Ukrainy, wzmacniając demokrację na granicy Europy Wschodniej. W tym celu my, Ministrowie Spraw Zagranicznych Polski, Ukrainy i Wielkiej Brytanii, zgodnie wyraziliśmy dzisiaj naszą intencję, aby opracować Trójstronne Porozumienie o Współpracy. Porozumienie Trójstronne będzie dowodem naszego zaangażowania na rzecz dalszego wzmacniania strategicznej współpracy oraz zobowiązań naszych trzech krajów w zakresie najważniejszych kwestii dotyczących wspierania Ukrainy” – czytamy w oświadczeniu.
„Będziemy dalej wspólnie działać na rzecz rozwoju naszej kooperacji, która obejmuje koordynację wsparcia Międzynarodowej Platformy Krymskiej, pogłębianie współpracy w obszarze cyberbezpieczeństwa, bezpieczeństwa energetycznego oraz wzmocnienie strategicznej komunikacji w celu przeciwdziałania dezinformacji – ale nie jest do tych obszarów ograniczona” – wskazali ministrowie w oświadczeniu.
Zadeklarowano w nim, że Rzeczypospolita Polska i Wielka Brytania „będą kontynuować dostarczanie Ukrainie pomocy, stojąc w jedności z Ukrainą wobec trwającej rosyjskiej agresji, w pełni zaangażowani, by stać z ukraińskim narodem w jego wysiłkach na rzecz obrony suwerenności Ukrainy, jej niepodległości i integralności terytorialnej w ramach uznanych międzynarodowo granic”.
W środę wieczorem szef brytyjskiego wywiadu wojskowego gen. Jim Hockenhull powiedział, że Rosja nadal rozbudowuje swój potencjał wojskowy na granicach z Ukrainą, co przeczy jej twierdzeniom o wycofywaniu wojsk. Również szef estońskiej Służby Wywiadu Zagranicznego Mikk Marran tego samego dnia przekazał, że Rosja kontynuuje przemieszczanie swoich wojsk w kierunku granicy z Ukrainą i prawdopodobnie przeprowadzi ograniczony atak militarny na ten kraj.
W czwartek amerykański sekretarz stanu Antony Blinken powiedział, że Rosja podjęła już kroki w kierunku wojny, usiłując wykreować pretekst do inwazji, a z posiadanych informacji wynika, że rosyjskie siły przygotowują się do ataku na Ukrainę w ciągu najbliższych dni. Przekazał, że są informacje, iż Kijów jest na liście celów Rosji i że planuje ona ataki przeciwko konkretnym grupom Ukraińców.
Wiktoria Nicałek/PAP