Reprezentacja Polski kobiet w piłce ręcznej w ostatnim meczu eliminacyjnym pokonała Kosowo 28:17, zajęła drugie miejsce w grupie i awansowała do mistrzostw Europy 2024.
Polki grały o drugie miejsce w grupie, bo pierwsze zdobyła Dania, która odniosła komplet zwycięstw. W pierwszym starciu z rywalkami z Bałkanów Biało-Czerwone zagrały słabo, ale udanie finiszowały i ostatecznie wygrały w Prisztinie 34:27.
W Zielonej Górze podopieczne Arne Senstada również nie zagrały wielkiego meczu, ale lepiej broniły, kontrolowały sytuację na boisku (12:6 w 21., 20:10 w 35. minucie). Ostatecznie Polki zwyciężyły przekonująco, 28:17 (15:9) i mogły sobie gratulować promocji na czempionat Europy. MVP meczu została wybrana Magda Balsam.
– Cieszymy się, że przypieczętowałyśmy awans na mistrzostwa. Może gra nie była porywająca, ale za jakiś czas nikt nie będzie pamiętał, jaki był styl. Byłyśmy faworytkami, musiałyśmy wygrać i cieszę się, że tak się stało – stwierdziła po meczu Sylwia Matuszczyk, na co dzień obrotowa Handball JKS Jarosław.
ME 2024 piłkarek ręcznych rozpoczną się 28 listopada i potrwają do 15 grudnia. Turniej zostanie rozegrany na terenie trzech krajów (Węgry, Austria, Szwajcaria). Po raz pierwszy w Euro wezmą udział aż 24 zespoły.
tom